Meta
odchodzi od kolejnych
projektów kryptowalutowych, mimo że wcześniej NFT było przedstawiane jako część jej przyszłości "metaverse". Firma potwierdziła, że
"likwiduje" osługę NFT na Facebooku i Instagramie
niecały rok po tym, jak Zuckerberg zapowiadał wprowadzenie "cyfrowych przedmiotów kolekcjonerskich".
Poinformował o tym Stephane Kasriel, szef handlu i technologii finansowych w Meta Platforms w jednym z tweetów. Przekazał, że firma rezygnuje z NFT, by "
skupić się na innych sposobach wspierania twórców, ludzi i firm
":
"Na razie likwidujemy cyfrowe przedmioty kolekcjonerskie (NFT), aby skupić się na innych sposobach wspierania twórców, ludzi i firm. Dowiedzieliśmy się mnóstwo rzeczy, które będziemy mogli zastosować w produktach, które nadal tworzymy, aby wspierać twórców, ludzi i firmy w naszych aplikacjach, zarówno dzisiaj, jak i w Metaverse" - napisał.
"Tworzenie możliwości dla twórców i firm, żeby byli w kontakcie z fanami i zarabiali, pozostaje naszym priorytetem. Zamierzmy skupić się na obszarach, w których możemy osiągnąć efekty o odpowiedniej skali, takich jak opcje komunikowania i monetyzacji w Rolkach. Będziemy dalej inwestować w narzędzia fintechowe, których ludzie i firmy będą potrzebowali w przyszłości" - poinformował
Kasriel.
Rezygnacja z projektu jest m.in. pokłosiem kryzysu, który dotyka sektor kryptograficzny, ale także i Metę. Wczoraj Zuckreberg poinformował o restrukturyzacji w pionie technologicznym oraz biznesowym Meta Platforms. Firma ma
zwolnić
około
10 tysięcy pracowników
i zrezygnować z obsadzenia 5 tysięcy nowych stanowisk.
Zuckerberg stwierdził, że jego głównym celem będzie teraz "uczynienie z Mety jeszcze lepszej firmy technologicznej oraz polepszenie jej wyników finansowych, by realizować długoterminową wizję".
Warto nadmienić, że w listopadzie zeszłego roku Meta zwolniła 11000 osób: