Logo
  • DONALD
  • UKRAIŃSKIE ZBOŻE ZABLOKOWANE PRZEZ POLSKĘ, ALE TERAZ TAKŻE PRZEZ ROSJĘ, CENY MOGĄ WYSTRZELIĆ

Ukraińskie zboże zablokowane przez Polskę, ale teraz także przez Rosję, ceny mogą wystrzelić

18.04.2023, 16:53
W sobotę rząd podjął decyzję o
tymczasowym zakazie wwozu produktów rolniczych z Ukrainy
. Była to odpowiedź na nasilające się
protesty rolników
, którzy od dawna domagali się uregulowania kwestii ukraińskiego zboża. Decyzję o blokadzie Jarosław Kaczyński ogłosił podczas konwencji PiS, zapowiadając jednocześnie powszechny skup zboża przy rządowych
dopłatach
. Te być może w ogóle nie będą potrzebne. Jak poinformowały ukraińskie władze, Rosja ponownie przestała wywiązywać się z umowy zbożowej i blokuje statki transportowe, w konsekwencji doprowadzając do
wzrostu cen
zboża na światowych rynkach.
Kryzys dotyczący ukraińskiego zboża trwa już od kilku miesięcy. Po podpisaniu
porozumienia w Stambule
, które pozwoliło na wznowienie funkcjonowania ukraińskich portów, Polska została poproszona o pomoc w wywozie zboża z Ukrainy, otrzymując na to środki z Unii Europejskiej. Ukraińskie zboże miało trafiać do krajów rozwijających się. Rolnicy alarmowali jednak, że - ponieważ jest ono znacznie tańsze niż polskie - będzie
zostawać na polskim rynku
i domagali się zdecydowanej reakcji. Równolegle Komisja Europejska - wbrew oczekiwaniom polskiego rządu - zdecydowała się na przedłużenie bezcłowego importu ukraińskiego zboża. Eskalacja sytuacji doprowadziła do protestów rolników i
dymisji
ministra rolnictwa.
Według najnowszych danych Ministerstwa Rolnictwa w Polsce jest ok. 4 mln ton ukraińskiego zboża. Eksperci zwracają uwagę, że nie musi ono spełniać norm unijnych, nie zostało odpowiednio przebadane, może być spleśniałe i nie powinno się go spożywać. Tymczasem media ujawniały, że ukraińskie zboże zostało sprzedane jako polskie dużym producentom mąki. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.
W sobotę Jarosław Kaczyński ogłosił, że rząd podjął decyzję o
blokadzie
ukraińskiego zboża i obiecał rolnikom powszechny skup zboża, którego nie sprzedali z uwagi na obecność na rynku zboża z Ukrainy.
- Podjęty zostanie powszechny skup zboża, które zalega w silosach przy dopłacie, tak, żeby
minimalna cena wynosiła przynajmniej 1400 zł za tonę
. [...] Dzisiaj rząd podjął postanowienie o rozporządzeniu, które zakazuje przywożenia do Polski zboża, ale także dziesiątków innych rodzajów żywności - mówił prezes PiS.
Rozporządzenie weszło w życie tego samego dnia. Na blokadę ukraińskiego zboża zdecydowały się też Węgry i Słowacja. Według nieoficjalnych informacji w środę taką decyzję ma podjąć również Bułgaria.
We wtorek po południu
Robert Telus
, nowy minister rolnictwa i rozwoju wsi, poinformował, że
udało się osiągnąć porozumienie w sprawie ukraińskiego zboża
. Jak zapowiedział,
transporty zboża z Ukrainy przejeżdżające przez Polskę będą konwojowane
i monitorowane systemem SENT. 
- Zaraz po zamknięciu granicy kontynuowaliśmy rozmowy ze stroną ukraińską o tym, jak doprowadzić do tego, by tranzyt przez Polskę mógł jechać, ale żeby było zabezpieczenie, gwarancja, że te produkty, szczególnie zboże, nie zostawały w Polsce - mówił podczas konferencji prasowej. 
- Przede wszystkim przez pewien czas będzie konwój przez Polskę. Służby celno-skarbowe, a także inne służby, będą konwojowały transporty do miejsca, do którego powinny dojechać. Czyli za granicę Polską lub do polskich portów. Drugi bardzo ważny mechanizm, który gwarantuje, że żadna tona nie zostanie w Polsce, to jest wprowadzenie mechanizmu SENT.
Jak tłumaczył, transporty będą także plombowane plombami z GPS. 
Tymczasem ukraińskie Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że
Rosja ponownie przestała wywiązywać się z umowy zbożowej
i zablokowała inspekcje statków na wodach terytorialnych Turcji. 
"W trybie jednostronnym strona rosyjska wstrzymała rejestrację statków. Rosjanie tworzą swój własny plan inspekcji, wybierając statki z kolejki według własnego uznania. Jest to całkowicie sprzeczne z warunkami inicjatywy zbożowej. Po raz drugi w ciągu dziewięciu miesięcy działalności inicjatywy zbożowej nie ustalono planu inspekcji, co doprowadziło do zmniejszenia, o 15-18 mln ton, wielkości eksportu ukraińskiej produkcji rolnej na rynki światowe. Jest to
kolejna próba dyktowania całemu światu swojej polityki i stwarzania zagrożenia dla bezpieczeństwa żywnościowego
" - podał resort. 
Blokada Rosji sprawiła, że
ceny zbóż na światowych rynkach zaczęły iść w górę
. Jak podaje Business Insider, w poniedziałek kontrakty na pszenicę na giełdzie w Paryżu wzrosły o 2,4%, a we wtorek o kolejne 1,4%. W zeszły czwartek cena za tonę pszenicy wynosiła 247 euro, obecnie jest to 262 euro czyli ponad 1200 zł. Jeśli ceny dalej będą szły w górę, rząd mniej wyda na dopłaty, którymi miał wyrównywać różnicę między ceną transakcji a kwotą 1400 zł. 
Z danych Ministerstwa Rolnictwa wynika, że 9 kwietnia średnia cena pszenicy wynosiła 1 185 zł za tonę. To o 28% mniej niż rok temu i o 26% więcej niż dwa lata temu. 
 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA