fot.Shenzhen Customs
Na
przejściu granicznym
między Hongkongiem a Shenzhenem
zatrzymano mężczyznę
, który próbował przemycić
żywe węże do Chin kontynentalnych. Co istotne, próbował przemycić je w spodniach.
Celnicy znaleźli
104 węże
, z czego cztery z nich były nierodzime. Żaden z gadów nie był jadowity:
"Podczas kontroli celnicy zauważyli, że
kieszenie spodni
, które pasażer miał na sobie, były wypchnięte sześcioma płóciennymi workami i zaklejone taśmą. Po otwarciu worków okazało się, że zawierają one żywe węże o różnych kształtach, rozmiarach i kolorach" - przekazała chińska służba celna.
Guardian zauważa, że Chiny są jednym z największych na świecie ośrodków przemytu zwierząt. Przepisy obowiązujące w Chinach zakazują sprowadzania gatunków żyjących w innych krajach bez pozwolenia. Celnicy przekazali, że mężczyzna, który próbował przemycić węże, zostanie ukarany. Nie zdradzono jednak jaka grozi mu kara, ani też, jakie otrzymał zarzuty.
fot. Shenzhen Customs
fot. Shenzhen Customs
fot. Shenzhen Customs
fot. Shenzhen Customs
fot. Shenzhen Customs
fot. Shenzhen Customs