fot. East News
Elon Musk stwierdził w podcaście Joe Rogana, że Twitter w przeszłości
cenzurował treści konserwatywne
, w tym wypowiedzi Republikanów, zdecydowanie mocniej niż liberalne.
- Republikanie byli poddawani tłumieniu
10 razy częściej
niż Demokraci. To wynikało z faktu, że stary Twitter był w dużej mierze kontrolowany przez skrajną lewicę. Był jakby całkowicie pod kontrolą skrajnej lewicy - ocenił.
Wszystko miało zmienić się w kwietniu 2022 roku, czyli kiedy biznesmen kupił spółkę za 43 miliardy dolarów. Musk uważa, że przejęcie Twittera to jego sposób na wsparcie i ochronę wolności słowa. Jego zdaniem media społecznościowe stały się narzędziami, które rozprzestrzeniają rodzaj "wirusa umysłu". Przekazywany jest za pomocą "broni informacyjnej".
- Ważne jest posiadanie przynajmniej jednej społecznościowej platformy, która
nie narzuca ograniczeń
- podkreślił.
Gospodarz programu pochwalił gościa za jego postawę wobec kultury, która ogranicza wolność wyrażania myśli ludzi.
Rozmowa panów była związana z ujawnionymi pod koniec 2022 roku raportami, które obnażyły współpracę między ówczesnym kierownictwem Twittera a rządem federalnym.