Wczoraj w sieci pojawiły się doniesienia, że czołowa postać TVP
Danuta Holecka znika z anteny
. Dziennikarka prowadziła
Wiadomości
nieprzerwanie od 2010 roku. W 2019 roku objęła dodatkowo stanowisko szefowej programu.
Jako pierwszy informację o odejściu Danuty Holeckiej podał serwis naTemat.pl. Dziennikarze otrzymali ją z dwóch niezależnych, anonimowych źródeł w TVP:
- Dokumenty zostały już podpisane. Ma odejść 12 grudnia za porozumieniem stron z rocznym okresem wypowiedzenia - powiedział anonimowy informator w rozmowie z naTemat.pl.
Dziennikarz serwisu Gazeta.pl przekazał, że ma się to stać
na prośbę jej samej
. Co ciekawa sama zainteresowana w rozmowie z Onetem stanowczo zaprzeczyła doniesieniom o swoim odejściu. TVP nie komentuje sprawy. W sieci pojawiła się już masa żartów z Holeckiej i jej odejścia.
Na Facebooku pojawiło się także wydarzenie
"Wielkie Narodowe Oglądanie Ostatnich Wiadomości z Danutą Holecką"
. Zapisało się już na nie ponad 19 tysięcy internautów i liczba wciąż rośnie. Wydarzenie jest zaplanowane na wtorek 12 grudnia na godzinę 19
"Szanowni Państwo, to straszne - Niekwestionowana Królowa Polskiego Kineskopu odchodzi! Bądźmy z Nią w trakcie jej ostatniego występu! Bijmy rekord oglądalności dla Danuty!" - piszą autorzy wydarzenia.