Polska Agencja Prasowa opublikowała
komunikat Ministerstwa Obrony Narodowej
, które pochwaliło się, że
5 i pół tysiąca osób
zgłosiło się na
ćwiczenia wojskowe
.
Szef resortu Mariusz Błaszczak podkreślił, że podczas rekrutacji priorytetowo traktowane były wnioski osób, które w wyniku sytuacji epidemicznej w kraju utraciły prace. Traktowano to jako formę wsparcia dla osób w trudnej sytuacji ekonomicznej. Spośród wszystkich chętnych
2/3 to osoby bezrobotne
:
"Na propozycję dotyczącą ćwiczeń pozytywnie odpowiedziało 5,5 tysiąca kandydatów, zarówno rezerwistów, jak i kandydatów do służby przygotowawczej. 2/3 spośród nich to ludzie, którzy mają status bezrobotnych, a
więc jest to propozycja szczególnie dla tych, którzy mogą znaleźć swoje miejsce w Wojsku Polskim
. Oferta Wojska Polskiego, jestem o tym przekonany, jest dobra. Przy ćwiczeniach
rezerwistów uposażenie wynosi 3,5 tysiąca złotych miesięcznie
, oczywiście wyżywienie i zakwaterowanie też jest zapewnione. W przypadku służby przygotowawczej to 1200 złotych miesięcznie i 2600 złotych odprawy, ale zadanie jakie postawiłem moim podwładnym jest doprowadzenie do tego, żeby zachęcić tych ludzi do pozostania w Wojsku Polskim. To jest ten najważniejszy cel” - przekazał szef MON w komunikacie.
Według zapowiedzi ministra
do końca roku planowane jest przeszkolenie około 20 tysięcy osób
, zarówno rezerwistów, którzy mieli już styczność z wojskiem i chcą podtrzymać umiejętności, jak i osoby, dla których będzie to pierwszy kontakt z Siłami Zbrojnymi RP.