Dziennik
Fakt
opowiada
historię nastolatka, Kacpra Ropka z Krzeszowic
, który postanowił w niecodzienny sposób pokazać urzędnikom, co zrobili, betonując miasto.
Chłopak udał się na
rynek z patelnią i wytłaczanką jajek
. Na gorącej płycie rynku
usmażył jajecznicę
.
- Było samo południe. Położyłem patelnię na gorącej marmurowej płycie rynku. Ta w ciągu 15 minut się nagrzała. Wtedy rozbiłem na niej trzy jajka - mówi dziennikowi Kacper.
Co 20 minut chłopak mieszał jajka na patelni. W ciągu 80 minut udało mu się usmażyć jajecznicę.
- Temperatura na placu wynosiła w ten dzień w słońcu 50 stopni Celsjusza. Żar lał się z nieba. Ciężko było wytrzymać na tym skwarze. Od płyt rynku bił niesamowity gorąc - dodaje 19-latek.
Nastolatek ma nadzieję, że
jego "eksperyment" da coś do myślenia urzędnikom
:
- Trzeba skończyć z tym trendem marmurowych rynków i powrócić do dawnej zieleni. Ta daje cień i ochłodę tak potrzebne w gorące, letnie dni. Mam nadzieję, że moje przedsięwzięcie coś uświadomi osobom rządzącym miastem - przekonuje Kacper.