W poniedziałek po południu na
stacji paliw Shell w Garwolinie
wylądował helikopter. Jak twierdzą świadkowie zdarzenia, pilotowi zabrakło paliwa.
"Pilot wepchał go pod dystrybutor, zatankował paliwo (?) i około 18.30
jak gdyby nigdy nic po prostu wystartował
. Taka ciekawostka" - opisuje sytuację jeden ze świadkow, który nagranym przez siebie filmikiem podzielił się na YouTube’owym kanale mojacukrzyca.tv.