Logo
  • DONALD
  • WEDŁUG CBA TWÓRCA RED IS BAD NA PRZYJAŹNI Z PIS MÓGŁ WYJŚĆ JESZCZE LEPIEJ NIŻ OJCIEC RYDZYK

Według CBA twórca Red Is Bad na przyjaźni z PiS mógł wyjść jeszcze lepiej niż ojciec Rydzyk

03.06.2024, 12:45
fot. Facebook/Paweł Szopa, Twitter
Onet opublikował dziś wyniki swojego dziennikarskiego śledztwa dotyczącego
Pawła Szopy
, właściciela lubianej przez polityków PiS marki
Red is Bad.
Opierając się na tajnym raporcie CBA, Onet ustalił, że na konto Pawła Szopy w czasie rządów PiS miało trafić
pół miliarda złotych
. Biznesmen miał powoływać kolejne spółki, które bez przetargów realizowały zamówienia Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W ten sposób dostarczał rządowi m.in. maseczki w czasie pandemii i agregaty prądotwórcze dla Ukrainy. Szopą zainteresowało się CBA, ale według informatorów Onetu, sprawa miała być "zamiatana pod dywan". Dziś po publikacji Onetu Donald Tusk zapowiedział już, że aferą zajmie się prokuratura. 
Paweł Szopa w 2012 roku założył firmę Red is Bad, której fanami szybko stali się politycy PiS, m.in.
Andrzej Duda
. Według Onetu znajomości w rządzie miały przynieść mu wymierne korzyści finansowe. 
"Opisywana przez nas historia dowodzi, że za czasów PiS władze państwa zawarły z twórcą Red is Bad swoisty sojusz, służący wyprowadzaniu publicznych pieniędzy na nieopisaną dotychczas skalę" - czytamy w Onecie.
Portal dotarł do raportu CBA, które jeszcze w czasie rządów PiS zaczęło przyglądać się Szopie. Uważano, że w
Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) 
powstał cały "system" służący wyprowadzaniu pieniędzy, a jego beneficjentem miał być m.in. Szopa. Szefem RARS był wówczas Michał Kuczmierowski, bliski współpracownik Mateusza Morawieckiego. 
CBA zaczęło podsłuchiwać zarówno Szopę, jak i pracowników RARS. W wyniku akcji ustalono, że szefostwo RARS wraz z pracownikami Kancelarii Premiera, "
realizują mechanizm przestępcz
y polegający na zlecaniu zakupu towarów i usług z wyłączeniem ustawy Prawo zamówień publicznych, korzystając powszechnie z zapisów obejmujących jedynie sytuacje wyjątkowe". 
"Charakterystycznym elementem procederu jest to, że zamówienia RARS są kierowane do z góry wybranej wąskiej grupy osób, w tym przedsiębiorcy Pawła Szopy, który uzyskuje za zbywane do Agencji towary, ceny znacznie wyższe od rzeczywistej wartości rynkowej" - brzmi fragment raportu CBA cytowanego przez Onet. 
Jak podaje Onet, Paweł Szopa w ciągu trzech lat otrzymał z RARS
przelewy na pół miliarda złotych
. Kolejne zakładane przez niego spółki bez przetargów otrzymywały zlecenia z agencji. np. na
zakup maseczek
w czasie pandemii Szopa dostał w sumie 113 mln zł. W lutym 2022 inna spółka założona przez Szopę, ponownie bez przetargu, otrzymała natomiast 351 mln zł
na zakup agregatów prądotwórczych dla Ukrainy
. Według Onetu biznesmen na agregatach kupionych w Chinach za 69 mln zł
zarobił 282 miliony zł
Po zawyżonych cenach Kancelaria Premiera kupiła też od Szopy flagi Polski: 
"Sympatyzujący z prawicą Szopa zarabiał na pandemii i na wojnie. Zawyżał ceny, podnosił stawki nawet dziesięciokrotnie, jego marże były niebotyczne. Dzięki ekipie Mateusza Morawieckiego
Szopa kupił sobie m.in. BMW za milion i siedem mieszkań w Warszawie za gotówkę
. Lamborghini za 4 mln zł ostatecznie nie kupił, ale poważnie to rozważał" - pisze Onet. 
Z raportu CBA ma wynikać również, że Szopa
prowadził farmy trolli
wspomagające obóz PiS. Tuż przed wyborami zaczął natomiast wyprzedawać swój majątek i chciał wyprowadzić się do Hiszpanii. Mimo że sprawą Szopy zajęły się służby, informatorzy Onetu twierdzą, że miała być ona "zamiatana pod dywan".
Sam Szopa w rozmowie z Onetem zapewnia, że nigdy nie otrzymał z RARS tak wysokich kwot, nie chce jednak szczegółowo mówić o umowach, tłumaczyć się bezpieczeństwem państwa. Twierdzi też, że wywiązał się z umów z RARS i wszystko przebiegało
uczciwie
. Dodaje, że to nie zlecenia z RARS zrobiły go majętnym człowiekiem, a pierwszy milion zarobił dzięki marce Red is Bad. Zaprzecza również, że prowadził nieformalną kampanię na rzecz PiS w internecie. 
Cały artykuł Onetu na temat Pawła Szopy można przeczytać
tutaj
Publikacja Onetu wywołała falę komentarzy.
Premier Donald Tusk
zapowiedział, że sprawą zajmie się prokuratura. 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA