Japońskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych opublikowało w zeszłym tygodniu najnowsze statystyki, które dowodzą, że w kraju pogłębia się kryzys demograficzny. Każda z 47 prefektur kraju w 2022 roku odnotowała
spadek liczby ludności
, a całkowita liczba Japończyków spadła o prawie
800 000
.
Liczba obywateli Japonii spada regularnie od 14 lat i w 2022 roku osiągnęła
122,42 mln
. W minionym roku zanotowano rekordową liczbę zgonów: 1,56 miliona. Spadku populacji nie był w stanie powstrzymać nawet najwyższy w historii wzrost liczby zagranicznych rezydentów. W 2022 było ich 2,99 mln, o ponad 10% więcej niż w 2021.
Całkowita populacja
Japonii spadła do 125,42 mln, o ponad 510 000 w porównaniu do poprzedniego roku.
Jak analizują eksperci, starzenie się japońskiego społeczeństwa ma już wpływ na prawie wszystkie aspekty życia. Ponad połowa gmin zagrożona jest wyludnieniem, zamykane są szkoły, a właścicielami ponad 1,2 mln firm są osoby powyżej 70. roku życia, które nie mają komu przekazać swojego biznesu.
Kryzys widać również w innych sektorach, np. mediach czy reklamie. Jak wskazuje The Guardian, programy telewizyjne są kierowane głównie do starszych odbiorców, a wśród reklam w telewizji przeważają te przedstawiające środki przeciwbólowe, usługi pogrzebowe, suplementy i wkładki na nietrzymanie moczu. The Guardian podaje też, że większość członków Yakuzy ma obecnie ponad 50 lat, a w kraju jest więcej "gangsterów" w wieku 70. niż 20. lat. Rośnie za to nisza, jaką jest branża porno dla seniorów, w której debiutują 60-,70- a nawet 80-latki.
W kwietniu uruchomiono
nową rządową agencję
ds. dzieci i rodzin, której głównym zadaniem ma być przeciwdziałanie starzeniu się społeczeństwa. Przy okazji rząd zadeklarował, że podwoi wydatki na politykę prorodzinną, przedstawił też swoje plany dotyczące m.in. urlopów wychowawczych dla mężczyzn czy zmian w ubezpieczeniach. Krytycy wskazywali jednak, że wprowadzane w przeszłości dodatki na opiekę nad dziećmi czy edukację nie przynosiły efektów. Premier podkreślał natomiast, że aby zatrzymać kryzys demograficzny trzeba skupić się nie tylko na finansowym wsparciu dla rodzin, ale także na zwiększeniu dochodów młodych ludzi i zmianie ich sposobu myślenia.
Dodatki socjalne i inne formy wsparcia proponują młodym ludziom w szczególności
małe miasta
, które prześcigają się w swojej ofercie, zachęcając nawet niektórych do zmiany miejsca zamieszkania. Częściowo widać to w tegorocznych statystykach: w około 300 miejscowościach, które stworzyły lepsze środowisko do wychowania dzieci, liczba urodzeń wzrosła. Według ekspertów to wciąż jednak za mało, a tego typu zmiany powinny mieć charakter ogólnokrajowy i systemowy.