fot. EastNews
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał dziś wyrok w sprawie
Tomasza Arabskiego
, szefa kancelarii premiera
Donalda Tuska
w czasie, gdy doszło do
katastrofy smoleńskiej
. Został on uznany za
winnego niedopełnienia obowiązków służbowych
związanych z organizacją lotu i skazany na
10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na okres dwóch lat
.
Arabski był sądzony z oskarżenia prywatnego, wystosowanego przez część rodzin ofiar katastrofy. Sąd uznał, że szef gabinetu Tuska nie powinien dopuścić do tego, aby
samolot lądował na lotnisku Siewiernyj
. Było ono wyłączone z użytkowania i nie miały na nim prawa lądować samoloty przewożące najważniejsze osoby w państwie.
Sąd uznał za winną również
Monikę B
., wicedyrektor kancelarii premiera, skazując ją na 6 miesięcy więzienia, również w zawieszeniu. Trzej inni pracownicy kancelarii zostali uniewinnieni.
Wyrok dla Arabskiego nie jest prawomocny. Sąd uznał też, że
jego zaniedbania nie miały wpływu na samą katastrofę
.
Sprawę skomentowała już
Anita Czerwińska
, rzeczniczka PiS.
- Uznanie winy Arabskiego naszym zdaniem jest słuszne. Według nas jest to jednak wyrok zaledwie symboliczny wobec rozmiaru szkód, jakie poczyniło jego działanie - powiedziała.
fot. EastNews