Fot. Instagram: @sylwia_peretti
Media obiegła informacja, że
Sylwia Peretti miała wypadek i obecnie przechodzi badania
. Jak podaje Pudelek, jej auto miało
"wypaść z drogi i skosić kilka drzew"
. Gwiazda Królowych Życia jest matką Patryka Perettiego, który zginął w wypadku samochodowym rok temu w Krakowie.
W lipcu ubiegłego roku pojazd prowadzony przez Patryka Perettiego uderzył w mur przy moście Dębnickim w Krakowie z prędkością ok. 160 km/h. Sprawa stała się bardzo głośna medialnie, a Sylwia Peretti zniknęła z mediów społecznościowych na kilka miesięcy, przeżywając żałobę. Dopiero od niedawna zaczęła sporadycznie publikować wpisy, w dużej mierze poświęcone synowi i opisujące jej tęsknotę.
Teraz Pudelek donosi, że sama 42-latka brała udział w wypadku samochodowym. Menadżer celebrytki potwierdził informacje o kolizji, jednak na ten moment brak jakichkolwiek szczegółów zdarzenia. Podano jedynie, że jej auto "miało
wypaść z drogi i skosić kilka drzew".
- Na chwilę obecną mogę powiedzieć tylko, że Sylwia przechodzi szereg specjalistycznych badań po wypadku, jakiemu uległa kilka dni temu - wyjaśnił menadżer w rozmowie z Pudelkiem.