Polska Izba Ubezpieczeń oraz firma Deloitte przeprowadziły badanie, a następnie stworzyły
raport dotyczący tego, czego najbardziej boją się Polacy
.
Badanym przedstawionych zostało 40 negatywnych zdarzeń, które mogą wystąpić w ich życiu. Polacy wskazywali, że najczęściej boją się
chorób i śmierci osób najbliższych
. Dość na wysoko na mapie lęków Polaków znalazł się
strach przed katastrofami pogodowymi i zmianami klimatu
. Dziewiąta i dziesiąta najważniejsza obawa respondentów to odpowiednio ocieplenie klimatu oraz silne wiatry lub huragany. Lęki te częściej występują u mieszkańców wsi i mniejszych miast, ze względu na słabszą infrastrukturę i niższe zasoby finansowe.
Wypadki samochodowe znajdują się z kolei na ósmym miejscu na mapie lęków Polaków:
- Polacy boją się o zdrowie swoje i najbliższych. Martwi ich brak dostępu do opieki medycznej, ale też brak pieniędzy na leczenie poważnych chorób i na starość. Rosną obawy związane z niekorzystnymi zjawiskami pogodowymi. Polacy boją się też wypadków samochodowych, choć to ryzyko w dużym stopniu zależy od naszego zachowania - powiedział Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.
- W latach 2011-2020 ubezpieczyciele zlikwidowali 18,5 mln szkód komunikacyjnych i wypłacili 116 mld zł odszkodowań. Niezmiennie pozostajemy w czołówce Europy, jeśli chodzi o śmiertelne ofiary wypadków. Od lat proponujemy powiązanie stawek za OC komunikacyjne z mandatami i punktami karnymi. To przełożyłoby się na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego, bo część kierowców, jeżdżących niebezpiecznie, zmieniłaby swoje nawyki, mając w głowie perspektywę zapłaty wyższej składki z OC - mówi Jan Grzegorz Prądzyński.
Z badania wynika także, że Polacy
ufają ubezpieczeniom, jednak nie przekłada się to na skłonność do ubezpieczania
:
- Badania potwierdzają zaufanie Polaków do ubezpieczeń, natomiast to zaufanie powinno bardziej przekładać się na skłonność do ubezpieczania się. Z jednej strony deklarujemy obawy o ciężkie choroby, życie najbliższych osób, brak pieniędzy na leczenie i na starość. Z drugiej strony wciąż większość z nas nie oszczędza długoterminowo, a na ochronne polisy na życie, zwłaszcza w formie indywidualnej, wydajemy wciąż mniej niż średnia w UE - podsumował Prądzyński.