
Fot.: @elevenlabsio - X / Fot.: techcrunch.com
Przedsiębiorstwo
ElevenLabs
stworzyło aplikację
Reader
, która umożliwia
zamianę tekstu na mowę
. Rozwiązanie oparte jest na sztucznej inteligencji, a ogłoszenie tej funkcjonalności nastąpiło kilka dni po tym, jak firma nawiązała współpracę ze
Spotify
w celu tworzenia audiobooków czytanych przez AI.
Jeszcze w zeszłym roku firma zaczęła zapraszać autorów do przetestowania aplikacji Reader. Celem przedsiębiorstwa jest dostarczenie takich narzędzi do tworzenia audiobooków, których cena będzie bardziej konkurencyjna od usług oferowanych przez lektorów w studio.
Aby skorzystać z usługi, autorzy muszą wybrać jeden z kilku
płatnych planów
. Miesięczny koszt subskrypcji wynosi obecnie
od 11 do 330 dolarów
. Dla porównania, twórcy audiobooków otrzymują około 1,1 dolara, gdy ich tytuły są słuchane przez odbiorcę przez co najmniej 11 minut.
Jeszcze w połowie ubiegłego roku to rozwiązanie było dostępne jedynie dla autorów ze
Stanów Zjednoczonych
, tworzących treści w języku angielskim. Niedawno ElevenLabs ogłosiło, że
rozszerzyło usługę o kolejne 32 języki
, co ma sprawić, że audiobooki czytane głosem AI dotrą do większej liczby słuchaczy.
Mimo opłacalności tego rozwiązania, eksperci zwracają uwagę na zagrożenia związane z wykorzystywaniem AI do generowania głosu. W zeszłym roku badacze z Recorded Future ustalili, że technologia ElevenLabs została prawdopodobnie wykorzystana w kampanii o kryptonimie "Operacja Undercut", która opierała się na wprowadzających w błąd materiałach wideo na temat ukraińskich żołnierzy i polityków.