Montana właśnie została pierwszym stanem w USA, który
zakazał mieszkańcom korzystania z aplikacji TikTok
. Naruszenie zakazu grozi karą w wysokości 10 tysięcy dolarów.
W środę gubernator Montany Greg Gianforte podpisał ustawę, która zakazuje używania na jej terenie TikToka oraz innych aplikacji, które gromadzą i udostępniają dane osobowe lub inne wrogim zagranicznym adwersarzom na urządzeniach wydanych przez władze, m.in. rosyjskiego Telegrama.
W zeszłym miesiącu ustawa została przegłosowana przez Izbę Reprezentantów Montany.
- Komunistyczna Partia Chin wykorzystująca TikToka do szpiegowania Amerykanów, naruszania ich prywatności, gromadzenia ich osobistych, prywatnych i wrażliwych informacji jest dobrze udokumentowana - tłumaczył Gianforte.
Egzekwowaniem przepisów zajmie się Departament Sprawiedliwości stanu Montana. Gubernator nazwał ustawę "najbardziej zdecydowanym działaniem jakiegokolwiek stanu".
"Gubernator Gianforte podpisał ustawę, która
narusza prawa mieszkańców Montany
wynikające z Pierwszej Poprawki, bezprawnie zakazując TikToka, platformy, która wzmacnia pozycję setek tysięcy ludzi w całym stanie" - czytamy w oświadczeniu ByteDance, właściciela platformy.
Przypomnijmy, że administracja Joe Bidena domaga się od właścicieli TikToka, aby sprzedali swoje udziały w aplikacji. W przeciwnym wypadku USA miałyby całkowicie zablokować aplikację w kraju.
Kierownictwo TikToka w odpowiedzi stwierdziło, że 60% akcji ByteDance, czyli właściciela TikToka jest własnością globalnych inwestorów, 20% należy do pracowników i 20% do założycieli. TikTok uważa, że przymusowa sprzedaż nie rozwiąże żadnego problemu. ByteDance zobowiązało się do zainwestowania 1,5 miliarda dolarów w systemy zabezpieczające dane i treści użytkowników z USA przed dostępem lub wpływem chińskiego rządu.