W sobotę
podczas finału Ligi Mistrzów
, w 18. minucie meczu
na boisko wbiegła dziewczyna w stroju kąpielowym
. Okazało się, że to amerykańska instagramerka Kinsey Wolanski, która
postanowiła zareklamować w ten sposób swój kanał na YouTubie, który prowadzi z chłopakiem, pranksterem Vitalijem Zdorovezkim.
Na jej I
nstagramie
w zaledwie kilka godzin
liczba obserwujących
wzrosła
z 600 tysięcy do aż 2,5 miliona.
W niedzielne popołudnie jej
konto zostało usunięte z serwisu.
Wyczyny swojej partnerki na murawie obserwował Vitalij Zdorovezki, czym pochwalił się na Twitterze:
Okazuje się, że
partner Wolanski, również jest znany z przerywania wydarzeń sportowych.
W 2014 roku podczas finału piłkarskich Mistrzostw Świata wbiegł na murawę i na chwilę przerwał mecz pomiędzy Niemcami i Argentyną.
Akcja Wolnski odniosła skutek.
Oprócz krótkotrwałego zwiększenia liczby obserwatorów na Instagramie,
wzrosła także liczba subskrypcji kanału Vitaly Uncensored.
Obecnie
obserwuje go 10 mln użytkowników,
z których znaczna część przybyła od soboty.
Darren Rovell, specjalista od marketingu sportowego, wyliczył, że
"ekwiwalent reklamowy" dla kanału Vitaly Uncensored wyniósł 3,97 mln dolarów.
Prezes i założyciel
Sport Management Polska Grzegorz Kita
stwierdził na Twitterze, że
"Kinsey Wolanski otworzyła nową erę, albo co najmniej nową falę patomarketingu w sporcie":