Logo
  • DONALD
  • NAUKOWCY: ZGINIEMY WSZYSCY
Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatycznych
opublikował dziś raport na temat obrazu zmian klimatycznych i ich skutków dla ludzkości.
Raport
"jest dość szokujący i dość niepokojący"
- powiedział
Bill Hare
, autor poprzednich badań, działający w ramach organizacji
Climate Analytics
, podczas dzisiejszej konferencji, na której zaprezentowano badania.
Zdaniem naukowców globalne ocieplenie nadal może zostać zahamowane, tak by pozostało ono na
"bezpiecznym poziomie".
Jednak do osiągnięcia tego celu potrzebne byłyby natychmiastowe działania państw na całym świecie. Ich brak będzie oznaczał klimatyczną katastrofę.
Do tej pory badacze uważali, że "bezpieczny poziom" wzrostu temperatury to 2 stopnie Celsjusza, teraz zweryfikowano te dane i wzrost należy ograniczyć do 1,5 stopnia.
Wówczas pokrywa lodowa Arktyki będzie się całkowicie topić raz na 100 lat, jednak jeśli osiągniemy poziom 2 stopni, wtedy topnienie będzie 10 razy częstsze. A to oznacza wzrost średniego poziomu morza o 10 cm, a do 2100 roku poziom mórz może podnieść się nawet o 90 cm, co grozi zalaniem terenów zamieszkałych przez połowę populacji świata.
Jeśli zahamujemy globalne ocieplenie i zachowamy jego "bezpieczny poziom", tropikalne rafy koralowe, które są oazami życia w cieplejszych rejonach oceanu skurczą się, jednak nie wyginą całkowicie, jak miałoby to miejsce przy wzroście temperatury o 2 stopnie Celsjusza.
Badacze twierdzą, że w ten sposób możemy zapobiec także intensywności fal upałów doskwierających latem, susz, ale również ulewnych opadów i powodzi.
Naukowcy alarmują, że jeśli do tego nie dojdzie, liczba zgonów w samej Europie spowodowanych falami upałów do 2040 roku może wzrosnąć aż pięćdziesięciokrotnie z około 3 000 do ponad 150 000.
Aby zapobiec tym zmianom,
emisja gazów cieplarnianych musi zostać zmniejszona aż o 45 procent w porównaniu z tą z roku 2010. W połowie wieku powinna spaść do zera.
Stwierdzono również, że do 2050 r. zużycie węgla jako źródła energii elektrycznej musiałoby spaść od prawie 40 procent. Użycie energii odnawialnej, która stanowi dziś około 20 procent produkowanej na świecie energii, musiałaby wzrosnąć aż do 67 procent.
Raport IPCC (Intergovernmental Panel on Climate Change)
został sporządzony przez
91 naukowców z 40 krajów
. Jego podstawą jest 6 tysięcy publikacji naukowych. Naukowcy i rządy zgłosiły 42 tys. uwag i poprawek podczas konsultacji.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

1. Major Climate Report Describes a Strong Risk of Crisis as Early as 2040https://www.nytimes.com/2018/10/07/climate/ipcc-climate-report-2040.html
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA