Alexandria Ocasio-Cortez
broniła w tym tygodniu w Kongresie swojego
projektu ekologicznego
, który ma walczyć jednocześnie ze zmianami klimatu i nierównościami społecznymi. Aby sfinansować
"Green New Deal"
kongresmenka Demokratów chce wprowadzić wysoki podatek dla najbogatszych.
Pomysły najmłodszej kongresmenki USA otwarcie krytykują Republikanie, twierdząc, że ekologiczne postulaty Ocasio-Cortez to
"wymysły bogatych elit"
.
- Ten pomysł może brzmi świetnie, jeśli jesteś
bogatym liberałem z Nowego Jorku lub Kalifornii
, bo wtedy stać cię na dostosowanie domu tak, by nie emitował dwutlenku węgla, był wydajny, ekonomiczny i bezpieczny - krytykował projekt
Sean Duffy
.
29-latka nie miała jednak problemu z obaleniem jego argumentów, a jej przemówienie z Kongresu ma już
15 milionów wyświetleń
i od dwóch dni jest masowo udostępniane w mediach społecznościowych na całym świecie.
- Skoro już mówimy o trosce o środowisko jako problemie elity: rok temu byłam kelnerką w restauracji w centrum Manhattanu. Miesiąc temu po raz pierwszy zdobyłam ubezpieczenie zdrowotne.
To nie jest kwestia elitarności. To kwestia jakości życia
- mówiła.
- Chcesz powiedzieć ludziom, że
pragnienie czystego powietrza i czystej wody jest "elitystyczne"?
Powiedz to dzieciom z południowego Bronxu, które cierpią na najwyższy odsetek astmy w kraju. Powiedz to rodzinom w Flint, których
dzieci mają krew zatrutą ołowiem
, a ich mózgi są uszkodzone. Ich nazwij "elitystycznymi". Chcesz mi powiedzieć, że te dzieci latają samolotami do Davos? Ludzie giną!
- Jeśli chodzi o koszty, to zapłacimy za to niezależnie od tego, czy Green New Deal zostanie uchwalony, czy nie. Gdy miasta i miasteczka zostaną zalane, gdy pożary strawią nasze społeczności, będzie to nas kosztować. M
ożemy zdecydować, czy chcemy płacić za zapobieganie, czy za skutki
.