Policja poprawia wiadomości marszałka Bosaka, bo znowu straszy cudzoziemcami

Wczoraj politycy Konfederacji

i Grzegorz Płaczek zorganizowali konferencję prasową, podczas której postanowili odnieść się do

, który ma być związany z 

.

Wicemarszałek Sejmu stwierdził, że obecnie

. Polityk Konfederacji miał się powołać na doniesienia

Polsatu wskazując, że obcokrajowcy

odpowiadają, za co 20 popełnione w Polsce przestępstwo, natomiast wśród ściganych za zabójstwo jest to aż 40 proc.:

- Zbliżamy się do sytuacji, gdzie połowa zabójstw w Polsce to sprawcy cudzoziemskiego pochodzenia. To już jest prawdziwy kryzys, zważywszy na to, że jeszcze kilka lat temu byliśmy dumni, że jesteśmy jednym z państw w Europie, które nie ma ani masowej imigracji obcej kulturowo, (...) ani nie ma problemu z przestępczością cudzoziemców - powiedział Bosak.

Dodał, że problem przestępczości cudzoziemców był i jest ukrywany przez władze:

- W Polsce

. Przypomnijmy, poprzedni rząd nawet wprowadził wewnętrzne zarządzenia w policji, uniemożliwiające publikowanie narodowości obywatelstwa sprawców przestępstw, często nie były publikowane ich nazwiska. Natomiast nie da się uciekać przed rzeczywistością wiecznie. W ostatnim dniu media przynoszą sensacyjne doniesienia, wyciekające z wewnątrz policji, gdzie narasta frustracja, oficjalnie mówią o tym szefowie związków zawodowych w policji, natomiast nieoficjalnie mówią o tym wszyscy funkcjonariusze policji - dodał.

Bosak stwierdził, że obecnie policja nie ma wystarczających sił, by walczyć z rosnącą falą przestępczości:

- Siły policji są niewystarczające. Wyślemy interpelację do MSW w tej sprawie oraz przeprowadzimy w trybie interwencji poselskiej zapytania do komendanta głównego policji. Chcemy, żeby Polacy wiedzieli, jak jest naprawdę. Koniec mydlenia oczu, owijania w bawełnę i robienia propagandy. Konfederacja mówi "sprawdzam" - przekazał.

Na słowa natychmiast postanowiła

. Na profilu w serwisie X pojawił się wpis, w którym wyjaśniono, że "w przypadku zabójstw, podejrzani cudzoziemcy, a więc osoby, którym przedstawiono zarzuty z art. 148 kk.,

":

"Poniżej przekazujemy kompleksowe dane: 2020 r. - łącznie 564 podejrzanych (w tym 35 cudzoziemców), 2021 r. - łącznie 557 podejrzanych (w tym 43 cudzoziemców), 2022 r. - łącznie 483 podejrzanych (w tym 29 cudzoziemców), 2023 r. - łącznie 494 podejrzanych (w tym 40 cudzoziemców), 2024 r. - łącznie 452 podejrzanych (w tym 32 cudzoziemców). 2025 r. (styczeń-luty) - łącznie 65 podejrzanych (w tym 2 cudzoziemców)" - przekazano.

Policja dodała, że podawanie nieprawdziwych informacji

:

"

przyczynia się do spadku poczucia bezpieczeństwa i podważa codzienną ciężką pracę polskich policjantów" - dodano.

Co ciekawe nagranie z konferencji prasowej, na której prezentował dane Krzysztof Bosak, już zniknęło z mediów społecznościowych Konfederacji. Internautom udało się jednak zapisać nagranie i wciąż krąży ono w sieci: