Małopolska Kurator Oświaty Barbara Nowak
zasłynęła, ze stwierdzenia, że
LGBT to między innymi "propagowanie pedofilii",
a same
standardy WHO
na temat wychowania seksualnego
to "namawianie dzieci do innych czynności seksualnych":
Tym razem Nowak
zabrała głos w sprawie strajku nauczycieli.
Kurator wydała oświadczenie, w którym twierdzi, że
matury muszą się odbyć
, ponieważ
przeprowadzenia egzaminu na system oświaty nakłada konstytucja
. Dodaje, że by decyzje podjęte przez rady pedagogiczne były ważne, konieczna jest większość zwykła głosów przy obecności połowy jej członków.
-
Po pierwsze, dyrektor szkoły musi prawidłowo ustalić, kto w czasie odbywania rady pedagogicznej jest jej członkiem
i na tej podstawie ustalić liczbę będącą punktem odniesienia do obliczenia wymaganego quorum. Po drugie, nawet w razie podjęcia uchwały dotkniętej tego typu uchybieniem proceduralnym, ustawa Prawo oświatowe nie przewiduje procedury jej unieważnienia - pisze Barbara Nowak.
-
Obowiązkiem konstytucyjnym władzy publicznej jest zapewnić obywatelom powszechny i równy dostęp do wykształcenia. Matury w związku z tym muszą się odbyć,
uczniowie muszą mieć zagwarantowaną możliwość zdania egzaminów i podjęcia dalszego kształcenia na wyższych uczelniach. Czy nie o to nam chodzi?
Jak długo można igrać z emocjami uczniów?! Dość tego!
Namawiam do odważnej obrony praw ucznia. Państwo Polskie i jego urzędnicy muszą wreszcie stanąć po stronie tych, dla których system oświaty istnieje - po stronie uczniów- dodaje.
Później małopolska kurator oświaty na Twitterze napisała, że
w wyjątkowych przypadkach quorum stanowią wszyscy obecni,
a jeśli obecny jest tylko dyrektor - to właśnie on podejmuje uchwałę o klasyfikacji i dopuszczeniu do matury.