Logo
  • DONALD
  • KARAŚ "Z OGROMNYM NIEDOWIERZANIEM" PRZYJĄŁ INFORMACJĘ O STOSOWANYM DOPINGU, MOŻE MU GROZIĆ 4-LETNIA DYSKWALIFIKACJA

Karaś "z ogromnym niedowierzaniem" przyjął informację o stosowanym dopingu, może mu grozić 4-letnia dyskwalifikacja

31.07.2023, 06:45
Robert Karaś
to sportowiec, który zasłynął startami w Ultra Triatlonach. Pod koniec maja tego roku w Brazylii został on
rekordzistą 10-krotnego Ironmana
. W ciągu 164 godzin, 14 minut i dwóch sekund przepłynął 38 km, rowerem przejechał 1800 km i przebiegł 422 km. Tym samym wyprzedził poprzedniego rekordzistę o 18 godzin.
Teraz okazuje się, że tytuł rekordzisty może zostać mu odebrany. Triatlonista opublikował na Instagramie wideo z obszernym wpisem, w którym poinformował, że organizator zawodów w Brazylii poinformował, że
znalazł w jego organizmie śladowe ilości niedozwolonych substancji
. Karaś twierdzi, że nie ma nic do ukrycia i sam poinformował o tym fakcie swoich fanów:
-
Z ogromnym niedowierzaniem
przyjąłem wiadomość od organizatora zawodów w Brazylii, że w moim organizmie wykryto śladowe ilości niedozwolonych substancji. Federacja International Ultra Triathlon Association (IUTA), na tym etapie nie podaje takich informacji do publicznej wiadomości, ale ja nie mam nic do ukrycia i zdecydowałem się sam o wszystkim Was poinformować - powiedział na filmie opublikowanym na oficjalnym profilu na Instagramie.
Wyjaśnił, że nigdy nie stosował żadnej formy dopingu. Sportowiec dodał, że przeanalizował całą sytuację i według niego winne mogą być leki, które przyjmował w styczniu w związku ze złamaniem ręki, żeber i stopy:
- Przed startem w Brazylii sam zabiegałem u organizatorów o zapewnienie badań antydopingowych, ponieważ tylko w ten sposób mój wynik mógł zostać oficjalnie uznany za rekord świata. W całej mojej karierze zawsze byłem czysty, co potwierdzały wyniki wielu badań antydopingowych, jakie przechodziłem po każdym z dotychczasowych startów w Pucharze Świata - dodał.
- Przeanalizowałem całą sytuację z moim sztabem oraz lekarzami sportowymi. W styczniu
leczyłem złamania ręki, żeber oraz stopy.
Wtedy zostały mi podane
leki, które zawierały w swoim składzie substancje
znajdujące się na liście WADA - dodał.
Karaś przekazał też, że uzyskał zapewnienie, iż przyjęcie leków "nie będzie miało żadnego wpływu na przygotowania ani na sam występ w Brazylii":
- Jestem w stałym kontakcie z federacją IUTA. W tej chwili czekam na wynik badania próbki B. Niezależnie jednak od tych wyników i od ostatecznej decyzji federacji chcę podzielić się swoją historią. Niech będzie to przestroga dla innych sportowców, żeby stosowali zasadę ograniczonego zaufania do opinii ekspertów - zakończył.
Serwis sport.pl podaje, że środek, który znaleziono w organizmie Roberta Karasia to
drostanolon
. Należy on do sterydów anaboliczno-androgennych. Zadaniem tej substancji ma być głównie zwiększenie siły.
- Stosowany jest do poprawy sylwetki. Sięgają po niego nieraz np. kulturyści. W ostatnim roku mieliśmy jeden przypadek wykrycia u sportowca tej substancji - w rugby. Generalnie - co do stosowania - wskazałbym na sporty siłowe bardziej niż wytrzymałościowe, to na pewno. Ale może też mieć zastosowanie w tych drugich, niczego nie można wykluczyć. Możliwe też jest pojawianie się go w sportach walki - przekazał serwisowi sport.pl dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA) Michał Rynkowski.
Ekspert dodaje, że zwykle środek przyjmowany jest w postaci iniekcji, rzadziej w formie leków. Zauważył również, że substancja ta pojawia się
w składzie leków przeznaczonych dla chorych na raka piersi:
-
Na przypadkowe zażycie są tu więc marne szanse
. Nie ma go w lekach ogólnodostępnych bez recepty. Istnieje zaś ryzyko zanieczyszczenia suplementu diety - nie tylko drostanolonem, ale ogólnie sterydem anaboliczno-androgennym. Takie przypadki mogą się zdarzać i się zdarzają. Możliwe jest też celowe użycie lub przyjęcie innej zanieczyszczonej zabronionej substancji - wylicza ekspert.
Według Rynkowskiego, Karasiowi w przypadku wykrycia drostanolonu w jego organizmie, może grozić od dwóch do czterech lat dyskwalifikacji. Dodał jednak, że organizator zawodów musi być sygnatariuszem Światowego Kodeksu Antydopingowego:
- Dwa lata, jeśli znajdą się przesłanki łagodzące. W wyjątkowych okolicznościach może to być krótszy okres zawieszenia, ale to są naprawdę bardzo rzadkie przypadki. Zupełne uniewinnienie należy rozpatrywać w kategoriach cudu - stwierdził.
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA

Popularne dzisiaj

Rząd idzie na zwarcie z Brukselą, byle nie oskładkować umów śmieciowych

Rząd idzie na zwarcie z Brukselą, byle nie oskładkować umów śmieciowych
30
Rząd Tuska nie chce zrealizować zadania, które wpisał do KPO gabinet Morawieckiego. Zobacz więcej »

Rosyjska giełda oberwała po atakach rakietowych, rubel najtańszy od 13 miesięcy

Rosyjska giełda oberwała po atakach rakietowych, rubel najtańszy od 13 miesięcy
21
Indeks Giełdy Moskiewskiej, na który składają się papiery wartościowe pięćdziesięciu największych rosyjskich spółek, spadł o 3,32%. Zobacz więcej »

Minister Domański lamentuje, że koszt wolnej Wigilii to cztery miliardy

Minister Domański lamentuje, że koszt wolnej Wigilii to cztery miliardy
49
"Dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł" - ocenił Minister Finansów. Zobacz więcej »

Milei spokorniał i fotografuje się z Xi Jinpingiem w nadziei na pomoc i układy gospodarcze

Milei spokorniał i fotografuje się z Xi Jinpingiem w nadziei na pomoc i układy gospodarcze
28
Szczyt G20 był pierwszą okazją, kiedy przywódcy obu państw mogli porozmawiać ze sobą twarzą w twarz. Zobacz więcej »
Więcej popularnych