W sobotę
NASA i SpaceX
wspólnie udało się wysłać w kosmos dwóch amerykańskich astronautów, którzy dotarli na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Misję już uważa się za historyczną i rozpoczynającą "nową erę" lotów w kosmos. Po raz pierwszy od prawie dekady Amerykanie dotarli na stację z terytorium swojego kraju. Po raz pierwszy w historii rakietę i kapsuły załogowe wyprodukowała natomiast
prywatna firma, SpaceX Elona Muska
. Start Falcon 9 na żywo oglądały miliony osób na całym świecie.
Misja budzi jednak kontrowersje. Elona Muska skrytykowała m.in.
Anja Rubik
, zarzucając mu marnowanie miliardów dolarów na "zadowolenie ego".
"
Miliardy dolarów, aby zadowolić ego!
Podczas gdy nasza planeta i my walczymy! Ciągły brak pieniędzy na ochronę przyrody, na nowe, bardziej ekologiczne rozwiązania, na ocalenie gatunków na naszej planecie!" - napisała Rubik na Instastories.
"Ale hej! Wydajmy
miliardy w kosmosie, by szukać "planu B", bo spieprzyliśmy naszą planetę i nudno jest próbować ją ocalić!
".
Z drugiej strony
z krytyką spotkały się również słowa Anji.
"Modelka, która partycypuje w tym chorym systemie, zarabia miliony dolarów rocznie, posiada domy w różnych częściach świata oburza się na branże dzięki której powstało wiele wspaniałych rozwiązań technicznych, ludzkość poszła znacząco do przodu, motywuje młodzież do rozwoju i zapewnia miliony miejsc pracy na świecie, które w dużej części są godnie opłacane. No i poza tym gdyby poświęciła 5 minut na reaserch to wiedziałaby dlaczego ten start rakiety jest o wiele bardziej ekologiczny i oszczędny od poprzednich przedsięwzięć tego typu" - czytamy na jednym z facebookowych fanpage'y.