fot. East News
The Guardian donosi, że
Boris Johnson
planuje przywrócenie obligatoryjnego stosowania
tradycyjnego brytyjskiego systemu miar i wag
. Powrót do imperialnego systemu ma zostać ogłoszony przy okazji obchodów 70-lecia panowania królowej Elżbiety II.
Premier Wielkiej Brytanii próbuje ratować swój wizerunek, który został poważnie nadszarpnięty. Wszystko przez
zdjęcia Johnsona z kieliszkiem w ręku
, które zostały wykonane podczas jednej z imprez na Downing Street 13 listopada 2020 roku, kiedy obowiązywał drugi lockdown. Wówczas przepisy zabraniały gromadzenia się w pomieszczeniach zamkniętych dwóch lub więcej osób z różnych gospodarstw domowych.
Według sondażu przeprowadzonego przez ośrodek YouGov
59 procent badanych Brytyjczyków uważa, że premier powinien ustąpić ze stanowiska
po imprezach na Downing Street:
W Wielkiej Brytanii stosuje się obecnie mieszankę pomiarów imperialnych i metrycznych. Eksperci twierdzą, że premier chce zdobyć
poparcie konserwatywnych wyborców
przez powrót do funtów, uncji i pint w sklepach oraz na opakowaniach brytyjskich towarów.
The Guardian przypomina, że podczas kampanii wyborczej w 2019 roku Johnson obiecał, że przywróci do sklepów jednostki imperialne. Twierdził, że mierzenie w funtach i uncjach było "starożytną wolnością".