fot. East News
Wczoraj po ogłoszeniu w
USA danych o inflacji
, które po raz kolejny okazały się gorsze od przewidywań analityków, odnotowano
ogromne spadki i wyprzedaż na giełdzie kryptowalut.
Niektóre z nich traciły wczoraj po
kilkanaście, a nawet i 20 procent.
Kurs najważniejszej z nich, bitcoina, spadł poniżej 23 tys. dolarów, a to najmniej od półtora roku.
Oprócz tego dodatkowym czynnikiem wpływającym na spadki na giełdzie kryptowalut jest wstrzymanie wypłat dla klientów przez jedną z platform pożyczkowych działających na rynku kryptowalut.
Platforma Celsius ogłosiła, że nie jest w stanie obsługiwać płatności. Ma ona ponad półtora miliona klientów. Sytuacja ta wywołała obawy, że w obliczu spadków na rynku kryptowalut, może okazać się niewypłacalna.
W ostatnim czasie posiadacze kryptowalut święcili triumfy. W ciągu dwóch lat bitcoin z poziomu niewiele ponad 10 tys. dolarów urósł do poziomu ponad 68 tys. dolarów. Co więcej, niektóre z kryptowalut rosły bardziej spektakularnie, zyskując przez ten czas nie kilka, ale ponad sto razy.
W związku z tym pod koniec zeszłego roku łączna wartość wszystkich kryptowalut przekroczyła 3 bln dolarów. Po wczorajszym spadku i wcześniejszych perturbacjach
spadła poniżej biliona dolarów.