Donald Trump
pod koniec swojego urzędowania na fotelu prezydenta USA
postanowił dokonać kolejnych ułaskawień
. W środę podjął decyzję, by ułaskawić byłego szefa jego kampanii wyborczej
Paula Manaforta,
byłego doradcę
Rogera Stone'a
oraz biznesmena
Charlesa Kushnera
, ojca jego zięcia Jareda Kushera.
Monafort i Stone pojawili się jako główni podejrzani w śledztwie w sprawie tzw.
Russiagate
, czyli oskarżeń o mieszanie się Rosji w kampanię wyborów prezydenckich w 2016 roku.
Paul Manafort został skazany na 7,5 roku więzienia za przestępstwa finansowe. Miał się ich dopuścić podczas pracy na Ukrainie. Mężczyzna od maja tego roku karę odbywał w domu w związku z ryzykiem zarażenia się koronawirusem w więzieniu.
Roger Stone z kolei został skazany w 2019 roku na 3 lata i 4 miesiące więzienia. Kara została wymierzona za składanie pod przysięgą fałszywych zeznań przed komisją Kongresu w sprawie afery Russiagate.
Trzeci z ułaskawionych w środę to ojciec zięcia Trumpa Jared Kusher.
Charles Kushnera został skazany przez amerykański sąd na 2 lata więzienia po tym jak przyznał się do oszustw podatkowych
, manipulowania świadkami i
sprzecznych z prawem wpłat na kampanię wyborczą
.
Według prokuratora, który prowadził sprawę Kushnera, byłego republikańskiego gubernatora stanu New Jersey Chrisa Christia, sprawa Kushnera była jedną "z najbardziej odrażających i brudnych" jakie prowadził.
Warto nadmienić, że
wcześniej Trump ułaskawił
także byłego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego
Michaela Flynna
i byłego doradcę
George'a Papadopulosa
. Byli on także zamieszani w aferę Russiagate.
Prezydent Trump
ułaskawił dotychczas łącznie 26 osób i złagodził, częściowo lub całkowicie, wyroki 3 kolejnym
.
Zobacz też: