Na Facebooku popularność zdobywa wydarzenie
"Stop propagandzie nienawiści - protest pod redakcją TVP"
, którym zainteresowanych jest już ponad 2,5 tysiąca osób. To reakcja na wczorajsze wydanie
Wiadomości
, w którym zaatakowano opozycję i Jerzego Owsiaka.
"Pewna telewizyjna stacja w dniu wczorajszym
dała jasny przykład odczłowieczenia
. Ten protest jest
przeciwko propagandzie nienawiści serwowanej przez publiczną telewizję
. To nie jest protest przeciwko wolności słowa, a
przeciwko serwowaniu takiego bagna
jak wczoraj i przez ostatnie kilka lat za pieniądze obywateli. Jako kluczowi fundatorzy TVP mamy święte prawo nie zgadzać się z takim przekazem, mamy święte prawo protestować" - piszą organizatorzy.
Piszą, że chcą przede wszystkim uczcić pamięć Adamowicza i "
odwołać się do sumienia tych dziennikarzy
, którzy tworzyli wczorajszy materiał, by odeszli z pracy". Protest ma się odbyć jutro.
Wiadomości
w poniedziałek, jak wszystkie serwisy,
skupiły się na śmierci prezydenta Gdańska
. Jeden z wyemitowanych materiałów dotyczył
mowy nienawiści
. Przytoczono w nim wypowiedzi
Owsiaka, Tuska, Sikorskiego, Schetyny, Komorowskiego i Wałęsy
.
Dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej,
Jarosław Olechowski
, odpowiadając na te zarzuty wyjaśnił, że materiał Wiadomości "
prezentował najbardziej drastyczne przykłady nieakceptowalnych wypowiedzi polityków
".