Krytycy
Donalda Trumpa
nie mają racji w jednym. Trump ma pomysł na swoją prezydenturę i go realizuje. Ten pomysł to zrobienie z amerykańskiej i światowej polityki swojego reality show. Wie, że jeżeli to mu się uda, prawdopodobnie wygra kolejne wybory. I idzie mu to sprawnie.
Ostatnio na
Twitterze
Trump świętuje najdłuższą hossę w historii amerykańskiej giełdy, promuje amerykańską straż graniczną i mur na granicy z
Meksykiem
(obejrzyjcie krótkie wideo poniżej), obiecuje Demokratom, że wygra z nimi i z
ISIS
, pokazuje zdjęcia tłumów, które przyszły go zobaczyć w
Zachodniej Wirginii
i ogłasza, że bezrobocie wśród młodych Amerykanów jest najniższe od 50 lat.
I oczywiście walczy z mediami.
Donald chwali się też, że stworzy
"kosmiczne siły zbrojne"
. Wśród jego wyborców są one uważane za kolejny wielki sukces, nawet jeżeli istnieją tylko na Twitterze. I tylko o to chodzi.
Można powiedzieć, że za nami kolejny udany tydzień w amerykańskim reality show.
W tym nowym wideo przekonuje, że Ameryka potrzebuje muru na granicy, bo amerykańskie prawo imigracyjne jest "żałosne" i "najgorsze na świecie":