Prezydent Nigerii,
Muhammadu Buhari
, uznał, że dobrze byłoby zaprzeczyć pojawiającym się w mediach informacjom, że nie żyje. I że został zastąpiony przez klona.
Przebywający obecnie w Katowicach na szczycie klimatycznym Buhari, poinformował o tym fakcie na Twitterze.
Plotki o jego domniemanej śmierci zaczęły się pojawiać, gdy prezydent przebywał długimi tygodniami w Londynie, gdzie poddawał się leczeniu. Raz wyjechał na ponad trzy miesiące.