Na Facebooku na grupie
Pogromcy Nazi Hołoty
pojawiło się
zdjęcie,
na którym widać
dwóch posłów Konfederacji Konrada Berkowicza i Dobromira Sośnierza,
którzy unoszą ręce w geście powszechnie
"hitlerowskiego pozdrowienia".
Gazeta
Wyborcza
postanowiła
skontaktować się
w tej sprawie z politykami.
Berkowicz
w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że
faktycznie to on jest na zdjęciu i podnosi prawą rękę
. Przekonuje jednak, że nie wykonywał nazistowskiego gestu:
- Organizowaliśmy zjazd liberalnej młodzieżówki, podczas której
robiliśmy sobie żarty z polskich faszystów
- tłumaczy
Wyborczej
okoliczności powstania fotografii.
Polityk dodał też, że zdjęcie zostało zrobione "bardzo dawno".
Dobromir Sośnierz
w rozmowie z
Wyborczą,
również potwierdził, że to
on jest na opublikowanym w sieci zdjęciu
. Sośnierz tłumaczy, że było ono zrobione podczas zjazdu młodzieżówki wolnościowej, a
hajlowanie "miało charakter prześmiewczy".
-
Nie pamiętam dokładnie kontekstu, w jakim wykonaliśmy ten gest, jednak na pewno miał on formę żartu
. Wiadomo, że nikt z nas nie poczuwa się do jakiejkolwiek wspólnoty ideowej z niemieckimi socjalistami narodowymi, o czym zaświadcza również fakt, że był tam z nami dr Marcin Chmielowski, autor naukowych opracowań myśli wolnościowej - powiedział Sośnierz.