Niemal od początku epidemii wieczorne amerykańskie talk-shows produkowane są zdalnie lub zostały zupełnie zawieszone.
Stephen Colbert
swoje
The Late Show
emituje natomiast z domu, łącząc się ze swoimi gośćmi przez internet. Nie zrezygnował też z występów muzycznych.
We wczorajszym odcinku
The Late Show with Stephen Colbert
wystąpił rockowy zespół
The Flaming Lips
. W odróżnieniu do wcześniejszych muzycznych gości Colberta zespół wystąpił wspólnie na scenie, a nawet z udziałem publiczności.
Każda obecna jednak w pomieszczeniu osoba miała swoją "bańkę"
, zarówno członkowie zespołu, jak i ludzie pod sceną.
"Bańki" z pewnością pomogły w zachowaniu reżimu sanitarnego, ale to również swojego rodzaju
znak rozpoznawczy zespołu
, a szczególnie jego frontmana.
Wayne Coyne
wielokrotnie rzucał się w tłum podczas koncertów właśnie w takiej bańce. Nawet
na ślubie
muzyka dwa lata temu nie zabrakło wielkiej bańki.
Pod koniec maja zespół wypuścił też nową piosenkę, a w teledysku również użyto baniek.