fot. East News
Według informacji The New York Times, na początku lutego
władze Chin miały poprosić Rosję o wstrzymanie się z inwazją na Ukrainę
do dnia zakończenia zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Redakcja powołuje się na informacje urzędników administracji prezydenta Joe Bidena, które jednoznacznie wskazują, że
Chiny chociaż częściowo wiedziały o planach ataku
.
20 lutego odbyła się ceremonia zamknięcia zimowych igrzysk i symboliczne zgaszenie znicza olimpijskiego. Cztery dni później, czyli 24 lutego, rosyjskie wojska wkroczyły na teren Ukrainy.
Zachodni wywiad podkreśla, że rozmowy między Chinami a Rosją nie musiały się odbywać na szczeblu prezydenckim - Władimir Putin i Xi Jinping mogli to rozwiązać za pośrednictwem urzędników państwowych. Rozmowy miały się odbyć 4 lutego, czyli w dniu rozpoczęcia igrzysk.
- Zarzuty te są
bezpodstawnymi spekulacjami
i mają na celu zrzucenie winy i splamienie wizerunku Chin - skomentował
Liu Bingyu
, rzecznik chińskiej ambasady w Waszyngtonie.
The New York Times wskazuje, że przywódca Rosji mimo wszystko złamał rozejm olimpijski, który kończy się siedem dni po zamknięciu paraolimpiady w Pekinie, czyli 20 marca.
Warto dodać, że w poniedziałek
Wang Yi
, minister spraw zagranicznych Chin, zapewnił, że jego kraj jest gotowy do odegrania roli
mediatora w wojnie
wypowiedzianej Ukrainie przez Rosję. Chiny dotychczas nie potępiły działań Rosji oraz nie określają wydarzeń w Ukrainie jako inwazji sił rosyjskich.