fot. East News
Według badaczy z
Uniwersytetu Południowej Kalifornii już
ponad połowa Amerykanów mieszkających w hrabstwie
Los Angeles
jest bez pracy. Z przedstawionych przez nich badań wynika, że
bezrobocie jest na poziomie 55 procent.
Jeszcze w połowie marca bezrobocie w Los Angeles wynosiło 39 procent.
Przed wybuchem epidemii Covid-19 bezrobocie w hrabstwie Los Angeles wynosiło
tylko 4 procent
.
W badaniu poziomu bezrobocia zostały uwzględnione osoby, które zostały zwolnione z pracy, a także te, które nie otrzymują pensji.
Pandemia Covid-19 wyjątkowo mocno uderzyła w Los Angeles ze względu na specyfikę obszaru. Najwięcej osób pracuje w show-biznesie, a ta branża praktycznie stanęła. Nie odbywają się koncerty, nie są kręcone nowe filmy, nie odbywają się też żadne imprezy.
Koronawirus daje się we znaki nie tylko w hrabstwie Los Angeles.
W całych Stanach Zjednoczonych
od 14 marca do 11 kwietnia wniosek o
zasiłek dla bezrobotnych złożyło już ponad 22 miliony osób.
Naukowcy uważają, że w związku z pandemią Covid-19 w USA zlikwidowanych zostało 25 milionów miejsc pracy. Najczęściej zwalniani są Latynosi - 18 procent w skali kraju i czarnoskórzy - 21 procent w skali kraju.
W USA zakażonych koronawirusem zostało już 760 tysięcy osób, zmarło ponad 40 tysięcy.
W samej Kalifornii zakażonych jest 27 891 osób, zmarły 1072 osoby.