Rządowy serwis eFaktura
padł ofiarą
cyberataku
. Hakerzy z Indonezji wykorzystali konto jednego z pracowników serwisu, aby zamieścić setki wpisów w kilku językach
o tematyce dla dorosłych, m.in. z poradami dla gejów
. Na stronach rządowego serwisu pojawiło się ponad
700 wpisów
. Informacje te nie były widoczne na stronie głównej serwisu eFaktura, jednak były widoczne dla Google i są indeksowane w wyszukiwarce.
Niebezpiecznik podaje, że
atak miał miejsce 14 września:
Serwis twierdzi, że strona eFaktura została zahakowana
w odwecie za "Bjorkę",
czyli hakera, który
zhakował rząd Indonezji.
Z informacji zawartych na Twitterze "Bjorki" można było sądzić, że był on w Warszawie.
KPRM poinformowało wczoraj wieczorem, że
dostęp do eFaktury zostanie tymczasowo wyłączony.
"Wiemy o incydencie bezpieczeństwa w serwisie Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Dostęp do serwisu eFaktura zostanie tymczasowo wyłączony. Po zakończeniu działań opublikujemy raport w tej sprawie" - czytamy we wpisie na Twitterze.