fot. East News
Jak poinformował w komunikacie prasowym Biały Dom, administracja
Joe Bidena
rozpoczęła formalny przegląd sytuacji w sprawie
więzienia Guantanamo na Kubie
. Działania mają być przygotowaniem do
zamknięcia Guantanamo
, co Biden obiecywał podczas kampanii wyborczej.
Rzeczniczka Białego Domu przyznała, że
zamknięcie Guantanamo to jeden z celów prezydentury Bidena
i wszelkie działania administracji będą zmierzały do tego, aby udało się to przed końcem kadencji. To powrót do polityki
Baracka Obamy
, który podczas swoich kadencji również próbował zamknąć więzienie.
Więzienie o zaostrzonym rygorze Guantanamo powstało w czasach prezydentury
George'a W. Busha
i stało się symbolem amerykańskiej walki z terroryzmem. Zyskało jednak złą sławę z uwagi na brutalne metody przesłuchiwania, przez krytyków bezpośrednio nazywane torturami.
Początkowo w Guantanamo przebywało nawet 800 więźniów. Barack Obama znacznie
ograniczył ich liczbę,
ale nie udało mu się doprowadzić do uzyskania poparcia wystarczającej liczby kongresmenów w sprawie całkowitej likwidacji więzienia.
Donald Trump
był z kolei zwolennikiem utrzymania Guantanamo. Polityka Bidena ma z kolei zmierzać ku zamknięciu ośrodka, przy jednoczesnym zmniejszaniu liczby więźniów.
Agencje prasowe oceniają, że
całkowite zamknięcie Guantanamo jest jednak mało prawdopodobne
, m.in. z uwagi na przeszkody polityczne i prawne, przez które nie udało się to też Obamie. Obecnie w Guantanamo przebywa około 40 więźniów, z czego większość od 20 lat bez zarzutów i procesów.