Posłowie
PiS i
Porozumienia
Jarosława
Gowina złożyli do Sejmu
projekt zmiany konstytucji wydłużającej kadencję prezydenta do 7 lat.
Wprowadzona zmiana miałaby dotyczyć urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy.
Przedstawiony projekt składa się z trzech artykułów i zakłada zmianę w art. 127 konstytucji, powielając propozycje byłego wicepremiera Jarosława Gowina, który tuż przed odejściem z rządu zaproponował wydłużenie kadencji Andrzeja Dudy do 7 lat. Zmiany w konstytucji oznaczałyby
odwołanie zaplanowanych na 10 maja wyborów prezydenckich.
"Zarządzone przed wejściem w życie ustawy wybory przed upływem kadencji urzędującego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej stają się bezskuteczne" - napisano w projekcie.
Zgodnie z projektem po wydłużeniu kadencji prezydenta, po 7-letniej kadencji Duda
nie mógłby ubiegać się o reelekcję.
"W ocenie projektodawcy, wprowadzenie zasady jednej, ale dłuższej kadencji, pozwala na zwiększenie gwarancji w wypełnieniu przez osobę wybraną na urząd Prezydenta do prawidłowego jego ustrojowej roli.
Zmiana podyktowana jest sytuacją niespotykanego zagrożenia dla bezpieczeństwa prawnego i publicznego obywateli Rzeczpospolitej Polskiej, związanego z zagrożeniem COVID-19
” - wyjaśniono w jednostronicowym uzasadnieniu.
Pod złożonym do Sejmu projektem podpisali się między innymi prezes PiS
Jarosław Kaczyński
, premier
Mateusz Morawiecki
,
Mariusz Kamiński
,
Piotr Gliński
,
Łukasz Szumowski
i
Ryszard Terlecki
.
Obecnie prezydent RP wybierany jest na 5-letnią kadencję. Obecna kończy się 6 sierpnia.
Aby ustawa zasadnicza została zmieniona,
potrzeba dwóch trzecich głosów poparcia w Sejmie, przy obecności co najmniej połowy posłów
. Następnie projekt musi zostać przegłosowany przez Senat.