Prezydent Francji Emmanuel Macron
brał wczoraj udział w uroczystościach upamiętniających rocznicę odezwy, którą w 1940 roku skierował do Francuzów
Charles de Gaulle
. Podczas obchodów doszło do niemiłej sytuacji.
Jeden z uczestników - nastolatek podczas uroczystości zaczepiał Prezydenta Francji słowami
"Jak leci Manu
?"
.
Podobno wcześniej śpiewał też
"Międzynarodwówkę".
To nie spodobało się Macronowi, który postanowił dać chłopakowi lekcję wychowania:
Nie, nie, nie. Jesteś na oficjalnej ceremonii. Nie możesz się w ten sposób zachowywać.
Nie możesz zgrywać pajaca
. Obecnie śpiewamy
„Marsyliankę”
i
„Chant des Partisans”
.
Zwracaj się do mnie: panie prezydencie albo po prostu
"proszę pana"
- pouczył chłopaka Emmanuel Macron.
Musisz robić wszystko we właściwej kolejności. Nawet jeżeli kiedyś chcesz poprowadzić rewolucję, najpierw musisz zrobić dyplom i nauczyć się, jak zarobić na rodzinę.
Podobno nastolatek speszył się i go przeprosił.