fot. Wikimedia Commons, zdjęcie ilustracyjne / Wrocławska Policja
Wrocławska policja informuje o nietypowej interwencji wobec
8-latka
, który inspirowany filmami w internecie postanowił
włamać się do mieszkania swojego sąsiada
. Chłopiec został przyłapany, zdążył jednak wynieść m.in. zabawki i pieniądze. Sprawą zajmie się sąd rodzinny, tymczasem policja podkreśla, że ten incydent powinien być ostrzeżeniem dla rodziców i całego społeczeństwa.
W ostatnim czasie policjanci zostali wezwani do incydentu, do którego doszło w jednym z bloków w Śródmieściu. Okazało się, że 8-latek włamał się do mieszkania sąsiada, dostając się do niegoprzez drzwi balkonowe. Chłopiec zaczął wynosić m.in.
zabawki, pieniądze i sprzęt elektroniczny
, ale szybko został przyłapany.
- Bardzo zdziwieni całą sytuacją byli opiekunowie dziecka. Najpewniej nie mieli pojęcia o tym, na jaki pomysł wpadł ich syn - relacjonuje st. asp. Aleksandra Freus. - Mimo wszystko zgodnie z procedurą sytuację opiekuńczą chłopca sprawdzi teraz sąd rodzinny.
W czasie rozmowy z chłopcem i jego opiekunami okazało się, że
chłopiec zainspirował się filmami, które obejrzał w internecie
, co - jak podkreśla policja - powinno być ostrzeżeniem dla całego społeczeństwa.
- Incydent ten jest ostrzeżeniem dla rodziców i społeczeństwa jako całości, że treści dostępne w internecie mogą mieć znaczny wpływ na zachowanie dzieci. Wystarczy jedno nieodpowiednie wrażenie, aby młody umysł zaczął naśladować niebezpieczne zachowania. Wszyscy musimy być bardziej świadomi tego, co nasze dzieci oglądają w internecie. Kontrola rodzicielska oraz rozmowy na temat tego, co nasi podopieczni widzą, są kluczowe w zapobieganiu takim sytuacjom - mówi Aleksandra Freus.