Zagraniczne media opisują historię, która wydarzyła się w Kenii i spotkała
Briana Mwende
- prawnika, który w 2022 roku został przyjęty do palestry. Mężczyzna dotychczas nie korzystał ze swojego konta na portalu stowarzyszenia, ponieważ pracował w biurze Prokuratora Generalnego i nie pobierał z niego certyfikatu praktyk.
Wkrótce po przyjęciu do palestry
jego konto zostało jednak zhakowane
. Dodano tam nie jego zdjęcie. Osoba, która włamała się na konto prawnika,
dodała swoje zdjęcie i zaczęła się pod niego podszywać.
Według doniesień medialnych fałszywy Mwende miał
wygrać 26 spraw w sądzie
, mimo że w rzeczywistości
nie posiadał prawniczego wykształcenia
.
Sprawa wyszła na jaw we wrześniu, gdy prawdziwy prawnik chciał skorzystać ze swojego profilu w serwisie stowarzyszenia. Wówczas domyślił się, że jego konto i dane zostały skradzione.
Mężczyzna podszywający się pod Mwende został zatrzymany przez Zespół Szybkiego Reagowania Oddziału Towarzystwa Prawniczego Kenii w Nairobi i
oskarżony o kradzież tożsamości.
Co ciekawe pojawiły się także głosy
wychwalające fałszywego adwokata.
Kenijska Centralna Organizacja Związków Zawodowych stwierdziła, że jest on "
błyskotliwym młodym umysłem
", który osiągnął
sukces
"bez tradycyjnych kwalifikacji".
Za fałszywym prawnikiem wstawił się m.in. jeden z byłych gubernatorów Nairobi Mike Sonko. Opublikował on w sieci nagranie z fałszywym prawnikiem, w którym oszust mówi, że "chciałby wyrazić wdzięczność ludziom, który go wspierają".