CNN informuje, że obywatele Tajwanu masowo wykupują naszywki przedstawiające symbol kraju, czyli
czarnego niedźwiedzia tajwańskiego, który uderza w pysk Kubusia Puchatka
. Słynny miś często kojarzony jest z przywódcą Chin Xi Jinpingiem.
W sobotę Chiny rozpoczęły kilkudniowe ćwiczenia wokół Tajwanu. Popularna naszywka ma być "symbolem oporu wyspy wobec chińskich manewrów wojskowych".
Autor projektu naszywki Alec Hsu sprzedaje je w swoim sklepie od zeszłego roku, jednak w sobotę zaobserwował nagły wzrost sprzedaży, kiedy tajwańska wojskowa agencja informacyjna opublikowała zdjęcie pilota myśliwca, który miał ją przyszytą do rękawa.
Tajwańskie siły lotnicze w rozmowie z Reutersem podkreśliły, że "nie zachęcają szczególnie" swoich pilotów do noszenia naszywki, która nie stanowi części munduru, ale "pozostaną otwarte" na jakiekolwiek działania, które miałyby na celu wzmocnienie morale żołnierzy.
Pod koniec marca VII Pillars Entertainment, dystrybutor brytyjskiego slashera
Kubuś Puchatek: Krew i miód
, odwołał pokaz filmu w Hong Kongu "z przyczyn technicznych". Według niezależnych lokalnych mediów decyzja ma związek z
ochroną wizerunku Xi Jinpinga
.
Pierwsze memy sugerujące, że twarz Xi przypomina słynnego misia pochodzą z 2013 roku, kiedy spotkał się z ówczesnym prezydentem USA Barackiem Obamą. Zdjęcie spacerujących polityków zestawiono z disneyowskimi Kubusiem i Tygryskiem.
Od tego momentu wielu chińskich internautów obchodzi cenzurę nazywając Xi Jinpinga określeniem "Kubuś Puchatek". Jednak cenzorzy postanowili się rozprawić również z pseudonimem przywódcy Chin i regularnie usuwają wpisy, które często nawet nie mają żadnego politycznego podtekstu.