Prezes Kaczyński dostał naganę za to, jak popłynął krytykując Tuska i wyzywał go od wrogów narodu

Sejmowa

ukarała wczoraj

naganą za słowa o

. Chodzi o wypowiedź prezesa PiS, które padły podczas partyjnego pikniku w Stawiskach w drugiej połowie lipca. Kaczyński nazwał wówczas swojego oponenta "wrogiem narodu".

Kaczyński podczas swojego przemówienia ponownie straszył opozycją: 

-  Oni proponują nam powrót do tego, co było, ale przede wszystkim dzisiaj proponują nam nienawiść, negatywne uczucia, wojnę, można powiedzieć wojnę domową, niszczenie katolików, a Polska jest w większości katolicka, opiłowywanie. Proponują język polityki, który jest językiem z jakiejś jamy bandyckiej, a nie normalnym, kulturalnym językiem, którym powinniśmy się posługiwać. I to wszystko jest w gruncie rzeczy jeden człowiek, on się nazywa 

 - mówił. 

- [Tusk] wykorzystuje każdą okazję, by budzić niepokój, nienawiść, stawiać różne zarzuty. To może być tragedia jakiejś kobiety, to może być, tak jak ostatnio, pożar, za który oni odpowiadają. Te śmietnisko na zachodzie to jest wynik ich rządów, tam jest mnóstwo tego rodzaju śmietnisk. To są niemieckie śmieci, to jest przywóz niemieckich śmieci, tak będzie Polska wyglądała, gdyby przyszli do władzy. Znów będą płace po 7 czy 9 zł za godzinę, będą te śmietniska, będą hale składowe i innego tego typu urządzenia, a nie będzie nowoczesności - mówił wicepremier. I znów: kto za tym stoi, kto realizuje tę politykę? 

 i trzeba to jasno w końcu powiedzieć. Ten człowiek nie może rządzić Polską, niech idzie do swoich Niemiec i niech tam szkodzi, a nie tu. Na Białoruś też, tam też by się przydał. Ale on woli Niemcy.

- 

, pamiętajcie, bo to jest dzisiaj największe zagrożenie dla Polski - zakończył swoje przemówienie.

Słowa Kaczyńskiego wywołały wiele komentarzy wśród polityków i dziennikarzy. Prezesa PiS krytykowano za mowę nienawiści.

Wypowiedzią zajęła się też Komisja Etyki Poselskiej. Wczoraj jej przewodnicząca

z Lewicy, przekazała, że prezes PiS został ukarany

.

"Poseł J.Kaczyński otrzymał naganę od KEP za słowa wobec Donalda Tuska wypowiedziane na pikniku w Stawiskach, określające polityka m.in. "wróg naszego narodu". Poseł Kaczyński powinien być wzorem do naśladowania. Jego standardy zachowania są miernej jakości i sięgają bruku" - napisała.