Firma Ori z siedzibami w Nowym Jorku i Bostonie zaczęła tworzyć
meble z możliwością rozbudowy
, które pozwalają zaoszczędzić jak najwięcej miejsca. Pomysł na biznes wziął się z obserwacji amerykańskiego rynku nieruchomości i coraz wyższych cen mieszkań.
Insider opisał fenomen firmy, która na ten moment oferuje cztery
projekty mikrokawalerek
wyposażonych w ich meble. Wśród produktów Ori znajdziemy składaną szafę, biuro, studio czy łóżko. Ceny wahają się od 5 tysięcy do 11 tysięcy dolarów.
Amerykanie coraz częściej decydują się na kupno małego mieszkania, ponieważ
nie stać ich na przeciętnej wielkości dom
. W 2020 roku ponad połowa respondentów biorących udział w badaniu Fidelity National Financial, powiedziała, że rozważyłoby zamieszkanie w małym apartamencie.
- Technologia przestrzenna może w rzeczywistości wpływać na wszystkie trzy wymiary wokół ciebie: ściany się poruszają, a pokoje pojawiają się i znikają na polecenie, otwierając nowe możliwości dla twojego życia - stwierdził założyciel firmy Hasier Larre.
W ten sposób firma
odwraca uwagę od potrzeby uregulowania rynku nieruchomości
tylko dostosowuje się do niego i przekonuje, że takie rozwiązania są nowoczesne i praktyczne. Podobne argumenty stosowali już nasi rodzimi deweloperzy, między innymi prezes firmy "100-SIO" Synergia Krzysztof Stosio, który oferuje
mikrokawalerki o metrażu 2,5 m2
.
Deweloper ocenił, że jego mieszkania są "
wynikiem odpowiedzi na potrzeby rynku
" i mogą być przykładem "możliwości adaptacji do miejsca dobrowolnego zamieszkania - mikrokawalerki":