
Fot.: East News / Fot.: @msprungk - X / Fot.: @KamilStanuch - X
Powstała aplikacja webowa, która pozwala użytkownikom na przełożenie treści ogłoszeń od
deweloperów
oraz
flipperów
w humorystyczny sposób. Rozwiązanie przybrało formę
translatora online
, a screeny przedstawiające sposób jego działania już obiegły internet.
Aby wypróbować działanie tłumacza deweloperskiego, wystarczy wejść na stronę i wkleić w odpowiednim miejscu treść znalezionego ogłoszenia. Rozwiązanie pomaga użytkownikom zrozumieć znaczenie
marketingowych trików
i tłumaczy im mało konkretne eufemizmy w prześmiewczy sposób.
Przykładowo, wyrażenie sugerujące, że mieszkanie znajduje się blisko centrum, jest często tłumaczone w taki sposób, że dotarcie do niego zajmuje kilkanaście minut jazdy tramwajem. Określenie o "ekskluzywnej strefie ciszy z panoramą natury" jest natomiast wyjaśniane jako inwestycja daleko od centrum miasta, usytuowana w okolicach pól uprawnych oraz terenów zalewowych.
Rozwiązanie umożliwia też przekładanie treści z języka polskiego na żargon, którym posługują się deweloperzy. Ta funkcjonalność również spotkała się z aprobatą internautów, którzy testują, w jaki sposób za pomocą tego narzędzia można stworzyć ogłoszenie dotyczące sprzedaży mieszkania.
Choć rozwiązanie przekształca treść ogłoszeń w sposób sarkastyczny, a otrzymane tłumaczenie nie zawsze musi być zgodne z prawdą, tłumacz deweloperski zyskał zainteresowanie internautów. Istnieje szansa na to, że wraz z rozwojem platformy tłumaczenia będą jeszcze bardziej humorystyczne i precyzyjniej tłumaczone.