Od lat trwa
dyskusja na temat disneyowskich bajek
i występujących w nich księżniczek. Przez lata były one przedstawiane dziewczynkom jako ideał zachowania i piękna. Do lat 90. bohaterki czekały na wyzwolenie przez księcia - to
Śpiąca Królewna, Królewna Śnieżka, Kopciuszek
czy
Mała Syrenka.
Bogaty książę miał je zabrać do wspaniałego zamku, uratować od złego i mieli żyć długo i szczęśliwie.
Aktorka Keira Knightley
powiedziała w rozmowie z
Ellen DeGeneres
, że jej
córka Edie, ma zakaz oglądania bajek i filmów Disneya, ponieważ przedstawiają one stereotypowe role kobiet.
Na czarnej liście znalazły się
Kopciuszek
i
Mała Syrenka
.
"Bohaterka czeka, aż uratuje ją bogaty mężczyzna. Nie! Uratuj się sama"
- powiedziała o Kopciuszku.
Inna aktorka,
Kristen Bell
, również zakazała swoim córkom, 5-letniej Lincoln i 3-letniej Delcie, oglądania bajek Disneya. Jej zdaniem Królewna Śnieżka daje im zły przykład.
Dziwi się na przykład, dlaczego królewna bez pytania przyjęła zatrute jabłko od nieznajomej wiedźmy.
"Za każdym razem, gdy kończymy Królewnę Śnieżkę, pytam swoje córki, czy nie uważają, że to dziwne, że królewna nie zapytała wiedźmy, dlaczego musi zjeść jabłko? Lub skąd wzięła jabłko? Mówię im, że nigdy nie wzięłabym jedzenia od nieznajomej osoby. Moje córki odpowiadają podobnie" - powiedziała aktorka.