Częstochowska Rada Miasta
ma zdecydować dziś o
"zdjęciu ochrony"
z
58 brzóz
znajdujących się w
Alei Brzozowe
j. Urząd Miasta wyliczył, że
ich wycięcie jest konieczne dla bezpieczeństwa kierowców
.
Ekspertyza przeprowadzona przez urząd wykazała, że
drzewa zamierają
i nie da się ich ocalić. Część z nich uszkodziły wichury. W efekcie pod wpływem wiatru konary i gałęzie spadają na jezdnię, mogą też przewracać się całe drzewa.
Problem w tym, że
Aleja Brzozowa jest pomnikiem przyrody
, więc znajduje się pod ochroną. Na wycinkę muszą się zgodzić radni, a potem jeszcze marszałek województwa.
Naczelnik z urzędu miasta przekonuje, że
w miejsce ściętych drzew zostaną zasadzone nowe
.
-
To będą drzewa dziesięcioletnie, wysokie na ok. 3-4 metry
. Na szczęście brzoza rośnie szybko, więc już po kilku latach różnica nie będzie tak widoczna. Może nawet rok po nasadzeniu, gdy korony młodych brzóz się zazielenią, będzie to wyglądać całkiem dobrze - tłumaczy.
Nasadzenia miałyby się odbyć jesienią, lub - jeśli miasto nie wyrobi się z formalnościami - najpóźniej wiosną przyszłego roku.