W tym roku po raz pierwszy od lat
Przewozy Regionalne
nie zamierzają uruchomić
dodatkowych połączeń dla uczestników Pol’and’Rock Festival
, muzycznej imprezy WOŚP, znanej kiedyś jako Przystanek Woodstock. Decyzję tłumaczono m.in. ograniczaniem kosztów.
Rzecznik spółki tłumaczy, że w ubiegłym roku
połączenia przyniosły stratę
, bo po festiwalu trzeba było naprawiać wagony. WOŚP zaprzecza, jakoby miało dochodzić do dużych zniszczeń.
Jak informuje OKO.press, PKP nie tylko nie uruchomi dodatkowych pociągów, ale
chce również zmienić trasę regularnych połączeń
tak, aby
przed, w trakcie i po festiwalu omijały one Kostrzyn
.
Redakcja opublikowała treść maila, który 6 czerwca do kilku pracowników wysłał
Janusz Małek
- wicedyrektor Biura Rozwoju Oferty i Produktów
PKP Intercity
. Zawarł w nim "wykaz zmian koniecznych do wprowadzenia dla pominięcia stacji Kostrzyn" i prosił o "opracowanie przymiarek do podanych wyżej tras i przesłanie projektów zmienionych".
Chodzi o
18 pociągów, które mają omijać Kostrzyn od 31 lipca do 4 sierpnia
. Festiwal odbywa się w dniach 1-3 sierpnia.
Autentyczności maila nie podważa rzeczniczka PKP Intercity
Katarzyna Grzduk
. Nie zaprzecza też, że spółka chce, aby pociągi omijały Kostrzyn. W oświadczeniu przesłanym do OKO.press nie wyjaśnia jednak, skąd taki pomysł. Sugeruje tylko, że
podróżujący pociągami uczestnicy festiwalu mogliby wpłynąć na bezpieczeństwo innych pasażerów
.
Dodaje, że ostateczna decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta.
"W tej chwili PKP Intercity analizuje, w jaki sposób decyzja Przewozów Regionalnych o rezygnacji z uruchomienia pociągów specjalnych na to wydarzenie, może wpłynąć na
bezpieczną i sprawną realizację połączeń zaplanowanych przez PKP Intercity
. Obecnie rozważane są różne scenariusze, a o podjętych decyzjach w tej sprawie będziemy informować" - czytamy.
Doniesienia OKO.press skomentował już
Jerzy Owsiak
:
"W pierwszej chwili myślałem, że to fake news, że ktoś po prostu próbuje dolać paliwa do ognia absurdu, który już zapłonął ze strony Przewozów Regionalnych. Największy festiwal w Polsce! Jeden z największych w Europie i na świecie! (...)
Uczestnicy tego Festiwalu przez firmę państwową
, a więc naszą, wspólną, mają zostać ukarani. Ukarani samowolnie, ukarani bez podania przyczyn, dyktatorsko, a przede wszystkim, moim zdaniem, z pogwałceniem prawa nas, konsumentów, oraz praw konstytucyjnych nas, obywateli tego kraju" - pisze na Facebooku.
"Jeśli taka decyzja istotnie zapadnie -
zajmą się prawnicy.
I o każdym naszym kroku będziemy Was i media szeroko informowali. Sytuacja jest tak niewiarygodnie skandaliczna, że chcemy, aby wszyscy mieli na ten temat jak największą wiedzę. (...) P
olska kolej to po prostu wiadro wstydu"
- dodaje.