Youtuber DeeJayPallaside, czyli Daniel Pawlak, opublikował 16 maja wideo z autorskim
eksperymentem społecznym
, który zrealizował w centrum Poznania.
- Przemoc wśród nastolatków to ostatnimi czasy temat przewodni w internecie. Dlatego zaplanowałem eksperyment społeczny, do którego zaangażowałem widzów - zaczął Pawlak.
Influencer znany z egzorcyzmów i badania paranormalnych zjawisk zaaranżował dwa scenariusze. Pierwszy zakładał, że rudy nastolatek będzie
ofiarą przemocy
reszty grupy. W ramach drugiego dziewczyny miały zainscenizować
brutalną bójkę
. Celem DeeJayPallaside’a było nagranie reakcji przechodniów na widok agresywnych dzieci.
Na koniec youtuber postanowił podsumować swoje przedsięwzięcie. Ocenił, że w Polsce panuje znieczulica i niewiele osób zdecydowało się interweniować.
Sprawę skomentował Tomasz "Revo" Bagiński, który uznawany jest za jednego z najbardziej obiektywnych twórców treści typu commentary. Zauważył, że już przy pierwszej próbie jeden z mężczyzn zareagował na prowokację, a tym samym sprowadził na swoich aktorów niebezpieczeństwo.
- Pallaside podświetlał ludzi, którzy nie zareagowali i jedną z takich osób okazał się gość, który szedł razem z partnerką i dzieckiem w wózku. Pallaside chciał nawet do nich podbiec i zapytać się, dlatego nic nie zrobił. Osobiście uważam, że to głupi pomysł, aby gość z małym dzieckiem wyskakiwał do dwóch typów. W teorii mógłby sprowadzić zagrożenie, więc nie dziwię się, że przeszedł obok - wyjaśnił Revo, który dodał, że przecież mężczyzna mógł odejść dalej i wezwać policję.
Bagiński podkreślił, że praktycznie w każdej zainscenizowanej scenie ktoś reagował na przemoc w przeciągu kilkunastu sekund, jednak youtuber dalej
budował narrację, że w kraju panuje znieczulica
.
- Pallaside wziął przypadkowych nastolatków i naraził ich na niebezpieczeństwo, ich jedynym zabezpieczeniem był wybiegający z krzaków Daniel. Osoby odgrywające scenki były mało przekonywujące, ponieważ po raz pierwszy brali w czymś takim udział. Mimo montażu widać, że to sztucznie wygląda. Ludzie reagowali w mniej niż 30 sekund, a mimo to Pallaside budował narrację znieczulicy w Polsce. Zastanawiam się, czego on oczekiwał, że 100 proc. ludzi rzuci się do pomocy? - podsumował Revo.