Logo
  • DONALD
  • PRZEWOŹNICY ZE WSPARCIEM KONFEDERACJI ZROBILI STRAJK OSTRZEGAWCZY, NASTĘPNY MA BLOKOWAĆ WARSZAWĘ

Przewoźnicy ze wsparciem Konfederacji zrobili strajk ostrzegawczy, następny ma blokować Warszawę

22.03.2023, 14:32
Pracownicy
polskiej branży transportowej
przy wsparciu
Konfederacji
zorganizowali dziś
protest ostrzegawczy
. Ponad 200 ciężarówek przejechało wokół Warszawy, tworząc
10-kilometrowy korek
na trasie S8. Polscy przewoźnicy domagają się między innymi zakazu wjazdu dla nczep z Białorusi i Polski. Ostrzegają, że kolejnym protestem zablokują Warszawę. 
Przejazd ciężarówek wokół Warszawy rozpoczął się po 11. Kolumnę ponad 200 aut poruszających się z prędkością ok.
40 km
na godzinę zabezpieczały radiowozy. Ciężarówki oklejone były
transparentami
z hasłami "transport drogowy naszym dobrem narodowym", "początek upadku transportu polskiego" i "strajk polskich przewoźników" z logo Konfederacji. 
Kolumna wyruszyła z MOP Ostrów-Kania Północ na autostradzie A2, gdzie najpierw odbyła się konferencja prasowa kierowców i polityków Konfederacji. Następnie kierowcy skierowali się na obwodnicę Warszawy. Przed 12 kolumna wjechała do tunelu na trasie S2, minęła lotnisko Chopina, a ok. 12:30 wjechała na trasę S8. Tam zaczęły się
najpoważniejsze utrudnienia
i utworzył się 10-kilometrowy korek, największy na odcinku pomiędzy węzłem Warszawa Zachód a węzłem Modlińska. 
Obszerną relację z protestu zamieścili w mediach społecznościowych politycy Konfederacji. Podczas konferencji prasowej wystąpili wraz z kierowcami
Krzysztof Bosak, Michał Wawer i Robert Winnicki
Przewoźnicy
domagają się
wprowadzenia zezwoleń dla przewoźników z Ukrainy, które byłyby powiązane z konkretnymi wymaganiami technicznymi. Chcą również zakazu wjazdu dla naczep z Białorusi i Rosji oraz zakazu zakładania w Polsce firm transportowych powiązanych z kapitałem rosyjskim i białoruskim. Żądają też wprowadzenia odpowiedzialności nadawcy za zapłatę dla przewoźnika na poziomie ustawowym.
"Branża transportowa odpowiada za 6% polskiego PKB (!) i milion miejsc pracy - a obecnie jej istnienie jest zagrożone przez nieuczciwą konkurencję ze strony białoruskich, rosyjskich i ukraińskich przewoźników. Tymczasem białoruskie i rosyjskie firmy bez problemu obchodzą sankcje, a ukraińscy przewoźnicy bez powodu otrzymują jednostronne przywileje. Nieuczciwa zagraniczna konkurencja popycha obecnie wiele firm transportowych na krawędź bankructwa, a rząd nic z tym nie robi. To musi się zmienić, zanim jedna z najważniejszych polskich branż upadnie" - pisała w zapowiedzi strajku Konfederacja. 
Jak pisze
Rzeczpospolita
, ostatnie miesiące przyniosły
zmniejszenie popytu na transport
, co przełożyło się na spadek stawek. Jednocześnie wojna i Pakiet Mobilności podwyższają
koszty działalności
przewoźników, jednocześnie rośnie
konkurencja
. Przedstawiciele z branży w rozmowie z dziennikiem wskazują, że problemem są także ukraińskie ciężarówki, które poruszają się bez zezwoleń i zaniżają stawki.
- Konkurencją są także firmy zakładane w Polsce przez kapitał białoruski i rosyjski. Napływ kapitału jest ogromny, przenoszą się bardzo duże firmy, wręcz potężne przedsiębiorstwa. Często rejestrowane są np. w willach, w których działają np. gabinety kosmetyczne lub dentystyczne, bywa, że jedynym adresem jest skrzynka pocztowa, co jest złamaniem prawa. Jeżdżą poniżej naszych kosztów, a zyski transferują na wschód - mówi
Rzeczpospolitej
Dawid Sworczuk
, przewoźnik z Międzyrzeca Podlaskiego.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA