fot. East News
Przedwczoraj media obiegła informacja o
śmierci przywódcy Hamasu Ismaila Haniji
. Doniesienia mediów potwierdził sam Hamas w specjalnym oświadczeniu. Przekazano, że lider ugrupowania zginął w wyniku "zdradzieckiego napadu syjonistów na jego rezydencję w Teheranie".
Przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, nakazał
odwet na Izraelu
. Z kolei premier Izraela Benjamin Netanjahu w telewizyjnym orędzi wskazał, że swoim działaniem Izrael zadał "miażdżące uderzenia" sojusznikom Iranu i musi dalej walczyć.
- Przed Izraelem trudne dni, ale jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz, a agresor, który zdecyduje się na atak z jakiejkolwiek strony, zapłaci za to wysoką cenę - mówił.
W związku ze śmiercią przywódcy Hamasu
prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił 2 sierpnia dniem żałoby narodowej
. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w serwisie X. Złożył też kondolencje palestyńskiemu narodowi. Wcześniej zaś oświadczył, że "potępia i przeklina zdradzieckie zabójstwo" Hanijego.
Tureckie władze zdecydowały się także na
blokadę Instagrama
. Turecki Urząd ds. Technologii Informacyjnych i Komunikacji wydał oświadczenie o zablokowaniu dostępu do platformy. Nie wskazano jednak oficjalnego powodu tej decyzji. Agencja AP wskazuje jednak, że decyzja ta zapadła z uwagi na "cenzurę", która polegała na "blokowaniu wpisów kondolencyjnych w związku z zabójstwem Ismaila Hanijja".