O
Dodzie
w ostatnim czasie zrobiło głośno między innymi z powodu jej byłego męża Emila S., który miał usłyszeć zarzuty związane z udaremnieniem zaspokojenia wierzycieli poprzez utworzenie spółki z siedzibą na Malcie, a następnie przeniesienia na nią 12 mln zł majątku. Rabczewska miał również usłyszeć jeden zarzut w tej sprawie.
Pokrzywdzonych ma być 44 inwestorów. Łączna kwota mienia, które miało zostać przywłaszczone to 8,5 mln złotych.
Niedługo później celebrytka wypuściła jednak
nowy singiel pt.
Fake Love,
który jest obecnie grany na antenach polskich stacji radiowych.
Doda postanowiła dalej podtrzymywać rozgłos i wypromować swoją nową piosenkę jeszcze bardziej. Na
Instagramie
zorganizowała konkurs.
Zwycięzca zabawy będzie mógł zabrać
Dodę na studniówkę lub walentynki:
- Chyba sezon studniówkowy się znowu zaczął. A po czym to wiem? Po tym, że dostaję znowu setki zaproszeń... na studniówki (…) Jak wiecie, mój singiel właśnie trafił na różne listy przebojów radiostacji. Potrzebuje waszych głosów, potrzebuje waszego wsparcia, a Wy potrzebujecie mnie na studniówce. Zróbmy więc mały deal - przekazała na TikToku.
- Ogłaszam konkurs, maila podaję w opisie.
Zapraszam do wysyłania na niego jak najwięcej screenów, które będą dowodem na to, że zagłosowaliście na moją piosenkę
w różnych radiostacjach, których spis macie na mojej oficjalnej stronie internetowej - dodała.
- Możecie zatrudnić całą szkołę do wysyłania. Im więcej tych screenów, tym większe szanse na wygraną. A jeżeli jesteście już po studniówce, to jeszcze są walentynki. I zaznaczam, że mogę iść i z dziewczyną i z chłopakiem - stwierdziła.
Screen z wpisu na Instagramie / @dodaqueen