Cezary Gmyz
, korespondent
TVP w Niemczech
i publicysta tygodnika
Do Rzeczy
regularnie wzbudza kontrowersje wpisami na Twitterze. Tym razem, może ponieść za to wysoką karę -
Ringier Axel Springer Polska domaga się od niego aż 200 tysięcy złotych i przeprosin.
Chodzi o sprawę artykułu, który ukazał się w dzienniku
Fakt
.Tabloid oburzył się, że pracownicy redakcji informacyjnych Telewizji Polskiej zostali poinstruowani,
by w relacjach z rocznicy wybuchu II wojny światowej mówić o "Niemcach", a nie o "hitlerowcach" czy "nazistach".